Tak się robi biznesy w piłce. Mniejszy chorwacki klub odrzucił nawet 18 milionów euro!

2018-02-06 12:09:34; Aktualizacja: 6 lat temu
Tak się robi biznesy w piłce. Mniejszy chorwacki klub odrzucił nawet 18 milionów euro! Fot. Transfery.info
Źródło: Sportske Novosti

Chorwacka Lokomotiva nie przyjęła oferty Newcastle United za Lovro Majera, chociaż opiewała na zawrotną kwotę.

Działacze "Srok" wykazali gotowość do zapłacenia za utalentowanego 20-latka od 15 do 18 milionów (kwota podana w euro). Przedstawiciele zagrzebskiej drużyny nie skorzystali jednak z możliwości atrakcyjnego zarobku i woleli zachować w kadrze swojego podstawowego zawodnika.

Nie zaprzeczono jednak, że do rozmów o transferze młodego pomocnika będzie można powrócić podczas następnego, letniego już, okna transferowego. Zespół z Premier League nie jest osamotniony w zainteresowaniu Majerem. Chęć pozyskania Chorwata wykazuje także Sampdoria. W zeszłym roku natomiast pojawiały się spekulacje o możliwych przenosinach gracza do Celticu.

Majer w seniorskiej drużynie NK Lokomotiva występuje od 2016 roku. W premierowym sezonie aż 18 razy pojawił się w podstawowej jedenastce i pięciokrotnie zameldował na boisku po wejściu z ławki. Zdobył trzy gole. Doświadczył także występów na arenie międzynarodowej, gdy w 1. rundzie kwalifikacyjnej do Ligi Europy zagrał w dwumeczu z andorskim zespołem Santa Coloma.

W sezonie 2017/2018 rozegrał dotąd 18 spotkań na 20 możliwych. Wszystkie ligowe pojedynki rozpoczął od pierwszego gwizdka. W tym czasie zdążył już poprawić dorobek strzelecki z poprzedniej edycji ligi chorwackiej, ma bowiem pięć trafień na koncie.

Lokomotiva nie pozostaje jednak sama ze swoim transferowym know-how, bo jest klubem zależnym od Dinama i wszystkie dotąd największe jej transfery to te do lokalnego (nie)rywala, a rekord od kilku lat należy do Marcelo Brozovicia i wynosi mniej więcej 2,5 miliona euro.