Tammy Abraham z szansą na powrót do Londynu

Tammy Abraham może latem dołączyć Arsenalu, który rozgląda się za bramkostrzelnym napastnikiem. 25-latek nie przeżywa najlepszego okresu we Włoszech, co wywołuje niepewność wokół jego postaci. Letni transfer możliwy - podaje Calciomercato.com.

Rosły napastnik szeregi AS Romy zasilił latem 2021 roku, stając się bohaterem 40-milionowej transakcji. Wówczas opuścił on po latach wypożyczeń definitywnie swoją macierzystą drużynę - Chelsea.

Początki Anglika na Półwyspie Apenińskim należy uznać zdecydowanie za udane. Ten na przestrzeni premierowej kampanii na obczyźnie zdobył łącznie 27 bramek i zanotował pięć podań, a to wszystko na przestrzeni 53 gier. W tym sezonie „dziewiątka” z Londynu nie prezentuje się już jednak tak dobrze.

Abraham w aktualnych rozgrywkach zawodzi, stając się częstym obiektem krytyki ze strony sympatyków „Giallorossich” i José Mourinho, który sprawia wrażenie coraz bardziej zirytowanego swoimi podopiecznymi.

Cztery trafienia i dwie asysty nie robią już takiego wrażenia. Kibice po ostatniej konfrontacji z Torino wybuczeli 25-latka, co nie umknęło uwadze mediów.

Jak się okazuje, Abraham może niebawem opuścić stolicę Italii, wracając do angielskiej. Wedle rewelacji Calciomercato.com, wychowanek Chelsea wzbudził zainteresowanie przedstawicieli Arsenalu.

„Kanonierzy” w kolejkach przed mundialową przerwą prezentowali się znakomicie, tkwiąc na pierwszym miejscu w tabeli Premier League. Mimo to, klub planuje wzmocnić jeszcze kadrę.

Priorytet zarządu stanowi przede wszystkim angaż środkowego pomocnika. Kandydatów na tę rolę jest kilku, lecz ostatnie doniesienia sugerują, iż Youri Tielemans wydaje się być najbardziej prawdpodobną opcją.

Niżej na liście potrzeb widnieje transfer nowego bramkostrzelnego napastnika.

Latem zespół 13-krotnych mistrzów Anglii wzmocnił Gabriel Jesus, który początkowo czarował strzelecką skutecznością. Ta później wyraźnie spadła, aczkolwiek na Emirates Stadium wychowanek Palmeiras cieszy się sporym szacunkiem. Brazylijczyk pracuje dla drużyny, walcząc o każdą piłkę i często się po nią cofając - nawet w okolice własnego pola karnego.

Naturalny profil byłego piłkarza Manchesteru City pozwoliłby mu operować z przodu w komitywie z typową „dziewątką”, co wcale nie przekreśla przyszłości 25-latka w zespole.

Arsenal spogląda z zainteresowaniem właśnie na Tammy’ego Abrahama. Oczywiście, w grę wchodzi dopiero letnia przeprowadzka. Sama operacja nie musi być jednak łatwa.

AS Roma nastawiona jest szczególnie na zarobek. Długi, wygasający 30 czerwca 2026 roku, kontrakt zawodnika z nigeryjskimi korzeniami winduje wyraźnie jego wycenę.

11-krotny reprezentant Anglii na boiskach Premier League zgromadził 89 spotkań, w których 29-krotnie trafiał do siatki i ośmiokrotnie asystował kolegom.