Tego nikt się nie spodziewał. To obecnie najlepszy zawodnik Manchesteru United

Manchester United pod wodzą Rúbena Amorima na razie rozczarowuje, jednak nic do zarzucenia nie może sobie mieć Amad Diallo, który jest nieoczywistym bohaterem ostatnich miesięcy w klubie z Old Trafford.

Manchester United na początku 2021 roku zaskoczył, gdy zdecydował się wyłożyć ponad 20 milionów euro na zaledwie 18-letniego Amada Diallo, który co prawda uchodził za perełkę akademii włoskiej Atalanty i doskonale spisywał się w jej drużynach juniorskich, jednak w pierwszym zespole zanotował zaledwie pięć występów.

Początkowo skrzydłowy nie otrzymywał zbyt wiele szans w „Czerwonych Diabłach”, więc po roku został wysłany na wypożyczenie do szkockiego Rangers, dla którego zanotował 13 występów i zanotował w nich trzy trafienia.

Następnym przystankiem w jego karierze był Sunderland, gdzie stał się prawdziwą gwiazdą Championship - w 39 ligowych występach zapisał na swoim koncie 14 bramek i trzy asysty. Wydawało się, że Iworyjczyk zapracował sobie tym na szansę na Old Trafford, jednak większość poprzedniego sezonu stracił ze względu na kontuzję.

Popularne

Previous

Wielki powrót do Legii Warszawa?! Ma niedokończoną misję

Ma coraz mniej do powiedzenia w Legii Warszawa. „Jego głos traci na znaczeniu”

Syn 30-krotnego reprezentanta Polski gra w rezerwach Górnika Zabrze. „Pod wieloma względami jesteśmy identyczni”

To będzie pierwszy transfer Marka Papszuna w Legii Warszawa?!

Dawid Szwarga łączony z przenosinami wewnątrz Ekstraklasy. „Opcja numer dwa”

Cyrk z graczem Lecha Poznań? Nie wrócił ze zgrupowania, słuch o nim zaginął

Josué negocjuje z klubem!

Mateusz Borek z ciekawą informacją w sprawie zmian właścicielskich w Wiśle Kraków

Next

W trwającej kampanii 22-latek ma już zazwyczaj miejsce w podstawowym składzie i odpłaca się za to swoją grą - w 25 spotkaniach zanotował pięć trafień i siedem asyst.

Iworyjczyk szczególnie dobrze spisuje się od kiedy zespół przejął Rúben Amorim - w dziewięciu spotkaniach zapisał na swoim koncie dwie bramki i pięć asyst. Portugalczyk dosyć nieoczekiwanie zmarginalizował role Marcusa Rashforda oraz Alejandro Garnacho i to właśnie z 22-latka uczynił jednego z liderów swojej drużyny.