Tego transferu do Lecha Poznań nie będzie. Przynajmniej na razie

W tym tygodniu media połączyły z potencjalnymi przenosinami do Lecha Poznań Samuela Akere. Przedstawiciele „Kolejorza” go znają, ale na razie do transferu raczej nie dojdzie - wynika z doniesień Tomasza Włodarczyka z Meczyki.pl.

Pierwsze doniesienia dotyczące potencjalnej przeprowadzki Samuela Akere do Polski pojawiły się pod koniec maja. Na łamach Telegraph.bg można było przeczytać wtedy o zainteresowaniu jego osobą ze strony Legii Warszawa. Jej przedstawiciele mieli udać się do Bułgarii, by na żywo zobaczyć w akcji skrzydłowego Botewu Płowdiw, ale zdaniem powyższego źródła zawodnik akurat doznał wtedy urazu przed starciem z CSKA 1948 Sofia.

W tym tygodniu serwis Tribunaplovdiv.bg zasugerował z kolei, że piłkarz znalazł się na radarze Lecha Poznań.

Czy można spodziewać się jego transferu w najbliższym czasie?

Popularne

Previous

Nico Williams odrzucił ofertę! Jasne stanowisko mistrza Europy

To koniec Matty'ego Casha w reprezentacji Polski? Michał Probierz z jasną deklaracją

Lukas Podolski pokonał Jagiellonię Białystok. Ten transfer Górnika Zabrze to jego zasługa

Bartosz Salamon: Straciliśmy niesamowitego zawodnika i wielkiego lidera w szatni

Lech Poznań finalizuje transfer. Piłkarz już na miejscu

Hansi Flick postawił weto! Nie będzie głośnego transferu do FC Barcelony

To może być najważniejszy „transfer” Lecha Poznań. „Poznański Gavi. To będzie piłkarz”

Jagiellonia Białystok sięga po reprezentanta kraju. Transfer prosto ze spadkowicza Premier League!

Next

Według Tomasza Włodarczyka - nie. Lech zna piłkarza, ale sprawa nie jest w żaden sposób zaawansowana. Nie jest to temat na teraz. Być może pozyskanie 20-latka stanowi jedną z kilku rozważanych opcji przez szefostwo „Kolejorza”, lecz w tym momencie - nic więcej. Nie ma konkretnych rozmów.

Urodzony w Nigerii Akere opuścił ojczyznę pod koniec 2021 roku. Najpierw trafił do Rosji, a następnie przeniósł się do Bułgarii. Jego dotychczasowy dorobek w pierwszej drużynie Botiwu to 55 występów, sześć goli i sześć asyst.

Kontrakt Afrykanina z przedstawicielem bułgarskiej ekstraklasy, którego dyrektorem sportowym jest Artur Płatek, obowiązuje do 30 czerwca 2026 roku.