Nie tak dawno niemiecki trener zapowiedział, że przed startem nowego sezonu wybierze golkipera, który będzie mógł cieszyć się częstszą grą od pozostałych bramkarzy w zespole. Tym samym końca dobiegną jego dotychczasowe praktyki, w których minuty były rozdzielane pomiędzy Alphonse’a Aréolę i Gianluigiego Buffona.
To wywołało dyskusję nad Sekwaną. Jej efektem jest możliwość odejścia z Parc des Princes wieloletniego zawodnika Juventusu, który według włoskich mediów nie zamierza jednak kończyć kariery (więcej - tutaj).
Teraz temat ten został omówiony w programie „Téléfoot”. Zgodnie z przekazanymi informacjami, Thomas Tuchel zamierza pozbyć się legendarnego bramkarza, a jego miejsce w kadrze ma zająć mający za sobą udany sezon Kevin Trapp. Podano również, że 45-latek woli postawić na swojego rodaka aniżeli wydawać krocie na angaż Davida de Gei, którego łączono z mistrzami Francji od dłuższego czasu.
Tym samym, jeśli wierzyć w powyższe wieści, w kolejnym sezonie rolę pierwszego golkipera ma pełnił rodak Tuchela. Natomiast jego zmiennikiem będzie Aréola.
Buffon w tym sezonie w 24 meczach dziewięć razy zachował czyste konto. Trapp rozegrał 44 spotkania i w 12 z nich nie musiał wyciągać piłki z siatki, zaś Aréola uzbierał 30 występów i 15 czystych kont.