Ter Stegen: To trzech najgroźniejszych napastników, przeciwko którym grałem
2017-09-15 16:37:26; Aktualizacja: 7 lat temuWszystko wskazuje na to, że w ten weekend Marc-André ter Stegen rozegra swoje setne spotkanie w barwach Barcelony. W ankiecie przeprowadzonej przez „Mundo Deportivo” podsumował on dotychczasową karierę i pobyt w samej Katalonii.
Niemiecki bramkarz uzbierał 99 spotkańod 2014 roku, kiedy to przeniósł się na Camp Nou z BorussiiMönchengladbach. Do tej pory sięgnął on z „Dumą Katalonii”m.in. po dwa mistrzostwa i trzy Puchary Hiszpanii, a także triumf wLidze Mistrzów.
Najlepsze spotkanie:
-Zeszłosezonowe spotkanie z Realem Madryt na Santiago Bernabéu. Byłow nim wiele pracy, nie tylko dla mnie jako bramkarza. Ostatecznie jewygraliśmy, dlatego jest dla mnie najlepsze.
Najlepszainterwencja: Popularne
- Mamkilka, które osobiście podobały mi się najbardziej, ale ponadwszystkimi są te, dające nam wygrane. Choćby te po strzałach Kroosaczy Ronaldo w meczu z Realem. Wiążą się z nimi dobre wspomnienia.
Najniebezpieczniejszy napastnik:
-Tutaj też mam parę nazwisk. Zcałą pewnością Lewandowski, Benzema i... Aduriz. On wyrządziłmi sporo szkód.
Najładniejszastracona bramka:
- Ostatnigol Marco Asensio.
Najtrudniejszy rywal:
-Athletic w pierwszym meczu o Superpuchar Hiszpanii w 2015roku.
Najtrudniejszy stadiondo gry:
-San Mamés.
Zawodnik rywala,z którym się zaprzyjaźnił:
-Nie mam zbyt wielu przyjaciół w innych zespołach. Ale mogępowiedzieć, że bardzo polubiłem Guillermo Ochoę. Spotkałemgo potem jeszcze na Pucharze Konfederacji i to była samaprzyjemność. Jest bardzo dobrym bramkarzem.
Najlepszy moment wkoszulce Barcelony:
- FinałLigi Mistrzów w Berlinie. Ale było też kilka innych świetnychwydarzeń, jak choćby remontada w meczu z Paris Saint-Germain.Ludzie na stadionie wtedy oszaleli.