Media zaczęły spekulować, że Galliani przybył do Katalonii w związku z transferem Thiago Silvy, którym zainteresowanie od dłuższego czasu przejawia FC Barcelona. Włoch udzielił szeregu wywiadów i wielokrotnie odpowiadał na pytanie dotyczące brazylijskiego obrońcy.
- Thiago Silva nie jest na sprzedaż i w przyszłym sezonie na pewno będzie reprezentował nasze barwy - skomentował Galliani.
Razem z dyrektorem sportowym na pokładzie wycieczkowego statku "Di Splendida" przypłynęli inne przedstawiciele Milanu, a konkretnie Massimiliano Allegri i Franco Baresi. Jednak Galliani szybko ucinał każde próby rozpoczęcia dyskusji na temat transferów.
- Jest dzień wolny, niedziela, a ja nie mam w planach spotkania z działaczami Barcelony - dodał Włoch.
Kontrakt Thiago Silvy obowiązuje do 30 czerwca 2016 roku, a przez klub wyceniany jest na kwotę 50 milionów euro. Brazylijczyk uchodzi za jednego z najlepszych obrońców świata i jest bacznie obserwowany przez "Dumę Katalonii" i francuskie PSG. Mimo to Milan nie chce słyszeć o odejściu swojego defensora.