Thomas Tuchel: Hudson-Odoi? Nie mogłem pozwolić na jego odejście
2021-09-11 23:47:02; Aktualizacja: 3 lata temuSzkoleniowiec Chelsea Thomas Tuchel zablokował odejście Calluma Hudsona-Odoiego w ostatnim dniu okna transferowego i nie żałuje swojej decyzji. Widzi go jednak na prawym wahadle.
22-letni Anglik zdecydowanie wolałby być ustawiany bliżej bramki przeciwnika. W wygranym 3:0 meczu ligowym przeciwko Aston Villi Thomas Tuchel skorzystał jednak z Calluma Hudsona-Odoiego na pozycji wahadłowego, dopiero w drugiej części meczu przesuwając go wyżej. Spotkało się to z entuzjastycznym przyjęciem ze strony samego zawodnika, ale niemiecki trener przekonuje, że wie co robi.
- Wiem, że nie jest to jego ulubiona pozycja, ale jestem pewien, że może sobie na niej świetnie radzić i dawać drużynie wszystko, czego ta od tak ustawionego piłkarza potrzebuje. Musi tylko prezentować się w meczach tak, jak robi to na treningach. Musi być jeszcze agresywniejszy i naprawdę dawać z siebie wszystko, żeby ta różnica między spotkaniem o punkty a sesją treningową była jak najmniejsza. – mówił Tuchel.
Trener nagrodzony ostatnio przez UEFĘ wspomniał też o niedoszłym wypożyczeniu wychowanka Chelsea do Borussi Dortmund. – To nie była trudna decyzja. Nie mogłem zgodzić się na odejście piłkarza numer 18, 19 w ostatnim dniu okienka. To po prostu nie było możliwe. Callum może grać na lewym wahadle, prawym wahadle i pozycjach numer 10. Doskonale zna drużynę, a drużyna zna go. Wiem, że dla samego piłkarza mógłby to być dobry ruch, ale mamy swoje wyznaczone cele i to po prostu nie wchodziło w grę.