Thomas Tuchel o piłkarzu Manchesteru United: Próbowałem go pozyskać do PSG. Jest niesamowity

Już dzisiaj Chelsea w hicie Premier League zmierzy się z Manchesterem United. Przed meczem Thomas Tuchel poświęcił sporo miejsca jednemu z najlepszych piłkarzy w kadrze rywala - Bruno Fernandesowi.

Mimo że Portugalczyk ma dopiero 26 lat, to już teraz może się pochwalić sporymi osiągnięciami. Zanim przybył na Old Trafford, pełnił rolę kapitana Sportingu, notując w ciągu jednego sezonu 32 trafienia i 18 asyst, a należy pamiętać, że występuje on na pozycji ofensywnego pomocnika. Nic więc dziwnego, że walczyło o niego kilka czołowych klubów europejskich.

Thomas Tuchel zdradził, że jednym z nich było Paris Saint-Germain i chociaż nie udało się sprowadzić Bruno Fernandesa, Niemiec wciąż jest pod jego wrażeniem, o czym opowiedział przed dzisiejszym meczem z Manchesterem United.

– Antero Henrique, pierwszy dyrektor sportowy, Portugalczyk, z którym miałem okazję pracować w PSG, znał bardzo dobrze Bruno Fernandesa. Walczyliśmy z całych sił o to, aby znaleźć z nim wspólny język i móc sprowadzić go do klubu. Kiedy mogłem wreszcie poznać go nieco bardziej, zaczęliśmy oglądać coraz więcej spotkań z udziałem Bruno i śledziliśmy na bieżąco jego rozwój. Staraliśmy się być z nim w kontakcie, żeby osiągnąć nasz cel – zdradził obecny menedżer Chelsea.

Popularne

Previous

Michał Probierz wybrał podstawowego bramkarza reprezentacji Polski. Koniec rotacji

OFICJALNIE: Podpisał kontrakt na... cztery mecze. Zaskakujący ruch byłego napastnika Górnika Zabrze i Piasta Gliwice

„To prawdopodobnie jego ostatni sezon w Legii Warszawa”

Thiago Motta wykonał telefon do reprezentanta Polski. Transfer do Juventusu możliwy już w styczniu?!

Michał Probierz szuka zawodnika na tę pozycję. Najlepszy kandydat „siedzi w domu na kanapie”

José Mourinho wysłał ludzi po reprezentanta Polski! Bardzo chce tego transferu

Jego czas w Lechu Poznań dobiega powoli końca. „Prawdopodobnie nie będzie miał przedłużonej umowy”

Piłkarz Legii Warszawa nie zagra już u Gonçalo Feio?!

Next

– Oczywiście, Bruno zdecydował się podpisać kontrakt z Manchesterem United i nigdy rozmawiałem z nim osobiście, jednak próbowałem go pozyskać. Ostatecznie podążył inną drogą. To dla nas zła informacja, że musimy grać przeciwko niemu. Jego wpływ na grę Manchesteru United od momentu transferu jest niesamowity i całkowicie nie do opisania – zauważył.

– Przejść z dużego portugalskiego klubu, ale nie z najsilniejszej ligi do jednego z największych klubów Premier League i najsilniejszej ligi w Europie, a następnie stać się tak wpływowym graczem na resztę zespołu. Nie mam do tego faceta nic poza maksymalnym szacunkiem – kontynuował.

– Bruno Fernandes jest niesamowity. To jednej z najlepszych ofensywnych pomocników na świecie. Wywiera ogromny wpływ na zespół i żeby to osiągnąć w tej dyscyplinie sportu, musisz być graczem z absolutnego topu, bo to praktycznie niemożliwe. Jego wpływ na grę ofensywną całej drużyny jest tak duży, że jest to klucz do obrony przed nim. Trzeba znajdować się w jego pobliżu, ponieważ jest kluczowym piłkarzem Manchesteru United. To po prostu wybitna jednostka – zakończył.

Bruno Fernandes w bieżących rozgrywkach uzbierał już 22 trafienia i 13 asyst.

Do konfrontacji Chelsea z Manchesterem United dojdzie dzisiaj o godzinie 17:30.