Timo Werner wraca do Bundesligi. Odejście z Chelsea o krok
2022-08-07 13:10:31; Aktualizacja: 2 lata temuTimo Werner, obecnie zawodnik Chelsea, dołączy w najbliższym czasie do RB Lipsk - przekonują dziennikarze Sky.
Reprezentant Niemiec zaliczył niezwykle udany okres w szeregach „Czerwonych Byków”. Dzięki temu znalazł się na radarze czołowych europejskich klubów. Spośród nich największą determinacją oraz zdecydowaniem wykazali się właściciele Chelsea i doprowadzili latem 2020 roku do jego sprowadzenia za sumę przekraczającą 50 milionów euro.
„The Blues” spodziewali się, że inwestycja szybko się zwróci i Timo Werner stanie się jedną z wiodących postaci na Stamford Bridge.
Tak się jednak nie stało i tego stanu rzeczy nie zmieniło nawet przejęcie zespołu przez Thomasa Tuchela, który nie widział specjalnie miejsca dla 26-letniego piłkarza w preferowanej przez siebie taktyce.Popularne
Z tego powodu sam ofensywny zawodnik zaczął rozglądać się za nowym klubem i bardzo przychylnym okiem spojrzał na powrót do RB Lipsk.
W mediach pojawiły się nawet doniesienia, że reprezentant Niemiec jest gotów znacznie obniżyć pensję pobieraną w Chelsea na mocy umowy obowiązującej do 30 czerwca 2025 roku, by ułatwić poprzedniemu pracodawcy jego ponowne pozyskanie.
Dziennikarze Sky przekonują, że ten ruch oraz działania podjęte przez wysłanników „Czerwonych Byków” zmierzają do szczęśliwego zakończenia nawiązanych negocjacji z londyńskim klubem.
Pełne porozumienie pomiędzy zainteresowanymi stronami powinno zostać wypracowane w nadchodzącym tygodniu.
Na razie wciąż niewiadomą pozostaje ostateczna forma transakcji, ponieważ pod uwagę brane są dwie wersje - wypożyczenie z opcją wykupu lub definitywny transfer.
Za tę bardziej prawdopodobną uznaje się drugą. Wcześniej mówiło się nieoficjalnie, że „The Blues” zgodzą się na sprzedanie Wernera w przypadku otrzymania za niego oferty sięgającej 35 milionów euro.
Jeżeli RB Lipsk wyłożyłby taką sumę na 26-letniego napastnika, to ten zostałby najdroższym zakupem w historii zespołu. Tym mianem na obecną chwilę cieszy się Naby Keïta ściągnięty z Red Bulla Salzburg za 29,75 miliona euro w połowie 2016 roku.
Napastnik zakończył miniony sezon na jedenastu trafieniach i sześciu asystach w 37 występach.