O tym, że Timo Werner może dołączyć do Tottenhamu, informował wcześniej Florian Plettenberg. Zdaniem Davida Ornsteina londyńczycy doszli już do porozumienia w jego sprawie z Lipskiem. W grę wchodzi wypożyczenie do końca sezonu 2023/2024 z opcją wykupu za 15-20 milionów euro.
Angielski klub ma pokryć pełną pensję napastnika na czas jego pobytu w Londynie. Testy medyczne odbędą się w najbliższym czasie.
Dla Wernera będzie to powrót do Premier League, do której pierwotnie zawitał w 2020 roku. Chelsea zapłaciła wtedy za niego Lipskowi ponad 50 milionów euro. W trykocie „The Blues” Niemiec nie był tak skuteczny jak w Bundeslidze. Po strzeleniu 23 goli w 89 meczach wrócił do wcześniejszego zespołu.
W jego barwach w tym sezonie zaliczył osiem występów w Bundeslidze (tylko 203 minuty spędzone na murawie) i zdobył dwie bramki. Teraz 27-latek ponownie poszuka szczęścia na angielskich boiskach.
Sytuację piłkarza monitorował również Manchester United, ale ostatecznie dołączy do drużyny prowadzonej przez Ange Postecoglou.
Tottenham z dorobkiem 39 punktów zajmuje piąte miejsce w tabeli Premier League.