Selekcjoner „Canarinhos” ma do dyspozycji w swoim zespole Alissona. 59-latek został zapytany o to, czy postrzega go jako najlepszego bramkarza na świecie.
- Myślę, że bycie najlepszym a bycie najlepszym w danej chwili to dwie różne sprawy. Nie mam wątpliwości, że Alisson jest w trójce najlepszych golkiperów świata. Jestem o tym przekonany w stu procentach. By jednoznacznie stwierdzić, że zajmuje pierwsze miejsce, musiałbym dokładniej przyjrzeć się innym bramkarzom i przeanalizować ich występy. Uważam jednak, że biorąc pod uwagę ostatni rok, był najlepszy. Czy w tym okresie był lepszy od Neuera? Tak. Od Ter Stegena? Tak. Od Oblaka? Tak - przyznał Tite.
Jak wygląda sprawa z piłkarzami z pola?
- Za trzech najlepszych uważam tych, na których głosowałem w plebiscycie FIFA The Best. Pierwsze miejsce Neymar, drugie - Robert Lewandowski, trzecie - Kevin De Bruyne. Przed odniesieniem kontuzji Neymar, nawet jak na swoje standardy, był w fantastycznej formie. Lewandowski to niesamowity napastnik. De Bruyne robi z kolei rzeczy, których inni nie potrafią. Jego improwizacja i determinacja… Uwielbiam patrzeć na to, jak gra - powiedział selekcjoner brazylijskiej kadry, który został również zapytany o to, od jakiego trenera nauczył się najwięcej:
- Od Ancelottiego. Sposób, w jaki Simeone organizuje swój zespół, jest niezwykły. Ofensywna taktyka i umiejętność rozbijania drużyn Guardioli jest naprawdę imponująca. Bianchi ma niesamowitą zdolność wydobywania z zawodników wszystkiego co najlepsze. Niektóre pomysły taktyczne Cruyffa były fantastyczne. Ale bez wątpienia najwięcej nauczyłem się od Ancelottiego. Widzi grę w inny, niepowtarzalny sposób.
![Relacje transferowe na żywo [LINK]](img/ads/relacje.jpg)
