To będzie jego nowa rola w Lechu Poznań? Niels Frederiksen może być zadowolony

2025-03-05 09:17:18; Aktualizacja: 14 godzin temu
To będzie jego nowa rola w Lechu Poznań? Niels Frederiksen może być zadowolony Fot. Krzysztof Porebski / Pressfocus
Patryk Krenz
Patryk Krenz Źródło: Lech Poznań

Lech Poznań zaznaczył swoją siłę, pokonując w lidze Pogoń Szczecin. Niels Frederiksen postawił na dość nietypowy wariant z wykorzystaniem Antonio Milicia na lewej stronie defensywy. Chorwat opowiedział o swojej nowej roli.

Lech walnął pięścią w stół, przy którym zgromadziły się Raków Częstochowa i Jagiellonia Białystok. W hitowym starciu z rozpędzoną Pogonią Szczecin wygrał 3:0. 

Pierwsze minuty rywalizacji były dla „Kolejorza” naprawdę trudne. Dopiero z upływem czasu zaczął przejmować inicjatywę, co doprowadziło w 32. minucie do trafienia Mikaela Ishaka.

Po zmianie stron Szwed poprawił swój dorobek, a później wynik pięknym trafieniem ustalił Joel Pereira. 

Portugalski defensor ponownie rozpoczął na ławce rezerwowych. Na prawej stronie zagrał natomiast Rasmus Carstensen. Po drugiej dość niespodziewanie Antonio Milić. 

Chorwat w przeszłości grywał na tej pozycji, ale w Lechu jeszcze nigdy. Pierwszy raz był dla niego udany.

- Na pewno nie można powiedzieć, że to było dla mnie coś nowego, bo grałem w tym miejscu boiska wiele razy. Chociaż przyznaję, trochę czasu minęło od tamtych występów. W ostatnich latach byłem przede wszystkim stoperem, ta pozycja oczywiście wiąże się z innymi automatyzmami. Na początku meczu z Pogonią przytrafiły się trudniejsze momenty, ale z każdą minutą czułem się coraz bardziej komfortowo - wyjaśnił w rozmowie z klubowymi mediami 30-latek.

- Byłem bardzo otwarty na różne warianty, bo znam swoje możliwości oraz atuty i wiedziałem, że sobie poradzę. Tym bardziej cieszy, że te przewidywania okazały się słuszne, a my wszyscy zagraliśmy na odpowiednim poziomie i wygraliśmy - dodał.

Lech w następnym meczu zmierzy się przy Bułgarskiej ze Stalą Mielec.