To będzie największy wygrany nowego rozdania w Śląsku Wrocław?! Te słowa dużo świadczą

2024-11-14 11:16:35; Aktualizacja: 2 godziny temu
To będzie największy wygrany nowego rozdania w Śląsku Wrocław?! Te słowa dużo świadczą Fot. Mikolaj Barbanell / Shutterstock.com
Dawid Basiak
Dawid Basiak Źródło: Transfery.info

Śląsk Wrocław musi ratować swoją fatalną sytuację, a pomóc w tym ma przeprowadzona zmiana na ławce trenerskiej, gdzie Jacka Magierę tymczasowo zastąpili Michał Hetel i Marcin Dymkowski. Wydaje się, że sporym albo nawet i największym beneficjentem tych przetasowań może zostać Jakub Jezierski, który w środę zaliczył już trening z pierwszym zespołem.

Śląsk Wrocław ma za sobą czternaście ligowych spotkań, z czego tylko raz dopisał na swoje konto komplet punktów. Pozostałe pojedynki to sześć remisów oraz siedem porażek, a to wszystko w ostatecznym rozrachunku sprawia, że obecnie jest on uplasowany na ostatniej lokacie w tabeli Ekstraklasy.

Dwie ostatnie klęski zanotowane w starciach z Zagłębiem Lubin oraz Górnikiem Zabrze przelały czarę goryczy i sprawiły, że klubowe władze, mając na uwadzę fatalne położenie drużyny oraz brak perspektyw, postanowiły przedwcześnie zakończyć współpracę z trenerem Jackiem Magierą oraz dyrektorem sportowym Davidem Baldą.

Opieka nad ekstraklasowym zespołem została tymczasowo powierzona Michałowi Hetelowi oraz Marcinowi Dymkowskiemu. Ten pierwszy odpowiadał ostatnio za wyniki trzecioligowych rezerw, gdzie miał na co dzień styczność z kilkoma utalentowanymi zawodnikami, których jak się okazuje, postanowił zaprosić na środowy trening pierwszego zespołu.

W gronie tym znaleźli się Wiktor Kamiński, Allen Rozuma, Michał Milewski, Jakub Jezierski oraz Szymon Rygiela. Niewykluczone, że wraz z zatrudnieniem Hetela w roli pierwszego szkoleniowca urzędującego wicemistrza kraju każdy z tych młodych zawodników sporo zyska, ale wydaje się, że szczególnym beneficjentem zmian może zostać Jezierski.

Wychowanek wrocławskiego zespołu na początku trwającej kampanii dostawał od trenera Magiery pojedyncze okazje, lecz w pewnym momencie doświadczony szkoleniowiec, będąc nie do końca zadowolonym z poczynań ofensywnego pomocnika, zesłał go do rezerw. W tamtym okresie komentarzem na temat sytuacji Jezierskiego podzielił się właśnie Hetel, który miał okazję z nim współpracować. Wtedy stwierdził, że 20-latek ma wszelkie predyspozycje, by w przyszłości wrócić na boiska Ekstraklasy.

- Zawsze wierzyłem w Jezierskiego i wierzę dalej. To nie są łatwe momenty, kiedy piłkarz gra w pierwszym zespole, długo na to pracując wcześniej, po czym znowu spada do drugiego zespołu. Piłka jest jak życie i z trudnymi momentami trzeba sobie radzić. Wierzę, że Jezierskiego stać na powrót do pierwszej drużyny i grę w Ekstraklasie - powiedział Hetel w rozmowie ze Slasknet.com.

Los chciał, że Hetel będzie teraz siedział za kierownicą pierwszego zespołu, a więc pojawia się wiele przesłanek ku temu, że w przypadku solidnej postawy na treningach już niebawem Jezierski powróci do „jedynki” i tym samym wzmocni kadrę w walce o wyjście z kryzysu.

Juniorski reprezentant Polski do tej pory w najważniejszej drużynie Śląska wystąpił łącznie piętnaście razy i zanotował przy tym asystę. Jego umowa wygasa 30 czerwca 2026 roku.

„Michał Hetel wcześniej pracował z drugą drużyną Śląska Wrocław, która obecnie jest liderem tabeli Betclic 3. ligi, gr. III. Szkoleniowiec w wywiadzie wspominał, że każdy na początku będzie miał taką samą szansę na grę i wierzy, że zawodnicy z rezerw będą w stanie pomóc pierwszemu zespołowi. Z tego względu na treningu mogliśmy zobaczyć Wiktora Kamińskiego, Allena Rozuma, Michała Milewskiego, Jakuba Jezierskiego i Szymona Rygiela” - mogliśmy przeczytać w komunikacie.