To będzie nowy cel transferowy Lecha Poznań?!
2025-03-01 13:26:55; Aktualizacja: 1 godzina temu
Lech Poznań na razie skupia się na obecnym sezonie, natomiast trudno nie odnieść wrażenia, że powoli trzeba planować letnie okno. W nim jednym z głównych celów transferowych może okazać się pozyskanie nowego golkipera. Wygasa bowiem umowa Filipa Bednarka, a dodatkowo chętnych na Bartosza Mrozka nie powinno brakować.
Lech Poznań obecnie przewodzi tabeli Ekstraklasy, ale postawa piłkarzy Nielsa Frederiksena w rundzie wiosennej jest nierówna. Ci bowiem wygrali już dwa spotkania, ale tyle samo przegrali. W tym miejscu nie sposób nie wspomnieć o Lechii Gdańsk czy Rakowie Częstochowa. Szczególnie pierwsza z tych potyczek wydaje się kosztowna, ponieważ mowa o ekipie rywalizującej o ligowy byt.
Na razie jednak zawodnicy Duńczyka przewodzą tabeli, ale ich przewaga nad zawodnikami Papszuna stopniała tylko do jednego oczka. Z tego powodu każde potknięcie może powodować spore problemy. Wtedy „Kolejorz” nie będzie uzależniony tylko od siebie.
Potencjalny tytuł mistrzowski to natomiast eliminacje do Ligi Mistrzów, a także ewentualne wzmocnienia. Możliwe, że jednym z głównych celów, jakie stawia się teraz przed skautingiem, jest znalezienie nowego golkipera. W kadrze są wprawdzie Filip Bednarek oraz przede wszystkim Bartosz Mrozek, ale ich przyszłość pozostaje niejasna.Popularne
W przypadku tego starszego - ma umowę do 30 czerwca 2025 roku, która nie została przedłużona. Na ten moment nie zanosi się raczej, by strony miały kontynuować współpracę, dlatego też niewykluczone, że poszuka dla siebie czegoś nowego.
Reprezentant Polski z kolei kontrakt ma ważny, lecz nie ma złudzeń, że latem będzie miał na stole bardzo ciekawe propozycje. Już teraz obserwują go skauci zagranicznych klubów, dlatego też można spodziewać się poważnych opcji w lipcu i sierpniu.
Pion sportowy z Tomaszem Rząsa na czele będzie miał zatem pełne ręce roboty. Nikt nie chce, by powtórzyła się sytuacja z ostatniego sezonu po mistrzostwie, kiedy postawiono na nieznanego nad Wartą Artura Rud´ko, a ten okazał się ogromnym niewypałem.
Ważny krok w kierunku trofeum gracze Nielsa Frederiksena mogą postawić już w sobotnie popołudnie. To właśnie dziś przyjdzie im rywalizować na wyjeździe z rozpędzoną Pogonią Szczecin. Pierwszy gwizdek tej ciekawie zapowiadającej się potyczki w ramach Ekstraklasy punktualnie 17:30.