To będzie odkrycie Legii Warszawa w rundzie wiosennej?! Chce wywalczyć miejsce w pierwszym składzie

2025-01-16 10:36:18; Aktualizacja: 1 godzina temu
To będzie odkrycie Legii Warszawa w rundzie wiosennej?! Chce wywalczyć miejsce w pierwszym składzie Fot. FotoPyK
Patryk Krenz
Patryk Krenz Źródło: Legia.Net

Legia Warszawa będzie mierzyła się w rundzie wiosennej ze sporymi oczekiwaniami. 18-letni Mateusz Szczepaniak wierzy, że to może być dla niego przełomowy czas. „Mam potencjał i chciałbym dalej dawać takie sygnały” - powiedział utalentowany skrzydłowy.

Szczepaniak zyskał naprawdę sporo na współpracy z Gonçalo Feio. Portugalski szkoleniowiec zgodnie z zapowiedziami otworzył pierwszy zespół mocniej na młodych zawodników. 

18-latek zagrał już ośmiokrotnie w seniorskich barwach Legii. W meczu fazy grupowej Ligi Konferencji z Omonią Nikozja przeżył wielki moment, notując premierowe trafienie. Apetyt rośnie w miarę jedzenia.

Uzdolniony skrzydłowy liczy na to, że zacznie dostawać jeszcze więcej szans od trenera. W rozmowie z portalem Legia.Net przyznał, że zamierza powalczyć w rundzie wiosennej o miejsce w podstawowym składzie.

- Chciałbym powalczyć o miejsce w pierwszym składzie. W kilku meczach pokazałem, że potrafię dać coś zespołowi, mam potencjał i chciałbym dalej dawać takie sygnały aż w końcu trener zdecydowałby się na wystawienie mnie w pierwszej jedenastce. To jest mój cel i marzenia na tę rundę. Będę ciężko pracował i tym chcę zasłużyć na miejsce - nie ma innej drogi - zadeklarował Szczepaniak.

18-latek to kolejny zawodnik „Wojskowych”, który jest bardzo zadowolony ze współpracy z Gonçalo Feio.

- Bardzo dużo dało mi doświadczenie, które zebrałem przez ostatnie pół roku. Rozwinąłem się, na pewno dojrzałem piłkarsko, chociaż uważam, że w tym aspekcie jeszcze mogę dalej się rozwinąć. Trener Feio bardzo dużo podpowiadał, dzięki temu dużo zyskałem taktycznie. Mogę grać teraz na pozycji „osiem”, na której występowałem przez chwilę, więc to było nowe, cenne doświadczenie. Gdy zmieniliśmy system, to powędrowałem na skrzydło, na którym grałem niemal zawsze. Ogólnie treningi z pierwszym zespołem dużo dają, nawet jak gra się w drugim zespole, to spora korzyść dla młodych piłkarzy. Na zajęciach „jedynki” jest dużo większa intensywność, tempo grania jest o wiele szybsze - dodał.

Cała rozmowa z juniorskim reprezentantem kraju jest dostępna TUTAJ