To był jeden z najbardziej szalonych meczów w historii reprezentacji Włoch. Gennaro Gattuso zmienił mentalność Italii [WIDEO]

2025-09-08 23:29:52; Aktualizacja: 1 dzień temu
To był jeden z najbardziej szalonych meczów w historii reprezentacji Włoch. Gennaro Gattuso zmienił mentalność Italii [WIDEO] Fot. SOPA Images/SIPA USA/PressFocus
Jan Chromik
Jan Chromik Źródło: Transfery.info

Starcie Izraela z Włochami dostarczyło kibicom mnóstwo emocji. „Azzurri” byli o krok od straty punktów, ale ostatecznie zwycięstwo 5:4 w doliczonym czasie gry zapewnił im Sandro Tonali.

Włochy po raz ostatni na Mistrzostwach Świata grali w 2014 roku i ich droga do przyszłorocznego mundialu na razie także jest bardzo wyboista - zmagania w eliminacjach „Azzurri” rozpoczęli od porażki 0:3 z Norwegią i przez to właśnie Haaland i spółka są bliżej bezpośredniego awansu.

W kolejnych spotkaniach Włosi pokonali Mołdawię i Estonię, a w poniedziałek zmierzyli się z Izraelem, który niespodziewanie sprawił im mnóstwo problemów.

Gospodarze ostrzeżenie wysłali już w piątej minucie, jednak bramka nie została uznana ze względu na faul na Gianluigim Donnarummie. W 16. minucie Izrael mógł się już jednak cieszyć z prowadzenia, bo do własnej siatki trafił Manuel Locatelli. W 40. minucie do wyrównania doprowadził Moise Kean.

Druga połowa dostarczyła nam prawdziwy rollercoaster emocji - w 52. minucie Izrael na prowadzenie wyprowadził Dor Peretz, ale w ciągu kilku minut na Włosi odpowiedzieli trafieniami Keana oraz Matteo Politano. Przy bramce skrzydłowego warto zwrócić uwagę na kapitalne podanie piętą Mateo Reteguiego - była to trzecia asysta napastnika w tym meczu.

W 81. minucie prowadzenie gości podwyższył Giacomo Raspadori i wydawało się, że losy tego meczu są już rozstrzygnięte. Chwilę później we własnym polu karnym koszmarnie skiksował jednak Alessandro Bastoni i trafił do własnej siatki, a jeszcze przed końcem regulaminowego czasu gry ponownie na listę strzelców zapisał się Peretz, doprowadzając tym samym do wyrównania.

Włochów przed wpadką w doliczonym czasie gry uratował Sandro Tonali - z jego strzałem z daleka nie poradził sobie zasłonięty Daniel Peretz.

Po tym zwycięstwie „Azzurri” mają na koncie dziewięć punktów, co przekłada się na drugie miejsce w grupie I. Do Norwegów tracą trzy punkty, ale Włosi rozegrali jedno spotkanie mniej.