To był tydzień [odc. 4]
2012-02-19 15:37:58; Aktualizacja: 12 lat temuWreszcie wróciły! Utęsknione przez miliony rozgrywki Ligi Mistrzów powróciły, wkraczając w fazę pucharową. We wtorek i środę rozegrano pierwsze mecze 1/8 finału.
Niespodzianek raczej nie uświadczyliśmy. Ol. Lyon skromnie pokonał APOEL, co było do przewidzenia. Cypryjczycy walczyli dzielnie, ale na tym etapie rozgrywek to nie wystarczyło. 0-1 na wyjeździe nie jest też wynikiem skazującym pogromców Wisły Kraków na porażkę. W drugim wtorkowym starciu, Barca pokazała miejsce w szyku ambitnym Niemcom z Leverkusen. 3-1 na BayArena sprawia niestety, że sprawa rewanżu w Katalonii jest raczej rozstrzygnięta.
W środę popołudniu Zenit podejmował na własnym obiekcie Benficę. Tak jak przewidywałem, po dość wyrównanym starciu górą byli miejscowi, przyzwyczajeni do dużych mrozów. Jednak dwie bramki zdobyte przez Orły z Lizbony dają im spore szanse na udany rewanż w stolicy Portugalii. Na koniec najbardziej wyczekiwane starcie tego tygodnia. Milan vs. Arsenal. Niestety Kanonierzy nie dostosowali się do poziomu Mediolańczyków i srogo za to zapłacili. Dziurawa obrona i koślawy atak przyniosły bolesne 0-4, co w praktyce oznacza pożegnanie się podopiecznych Wengera z LM. Zresztą mina francuskiego szkoleniowca mówiła tego wieczoru wszystko…Popularne
Kilku uczestników LM specjalnie wzmocniło się na 1/8 finału. Arsenal, na przykład, pozyskał Thierry`ego Henry`ego. Doświadczony snajper przydał się bardzo Kanonierom w Pucharze Anglii i Premier League, ale chyba nie warto już negocjować przedłużenia jego pobytu w Londynie do czasu rewanżu z AC Milan. Nowy nabytek Bayeru, Chorwat Corluka, również nie okazał się zbawcą Aptekarzy. Jedyne co były zawodnik Tottenhamu zdobył, to żółta kartka.
Daniel Zielaskiewicz