„To była świetna decyzja”. Były piłkarz Lecha Poznań o swoim odejściu

Urodzony w Poznaniu i trenujący w przeszłości w tamtejszym Lechu Mateusz Skrzypczak wśród seniorów wybił się w Jagiellonii Białystok. W rozmowie z Meczyki.pl piłkarz opowiedział o swoim odejściu z „Kolejorza”.

W poprzednim sezonie Mateusz Skrzypczak rozegrał 28 meczów i strzelił trzy gole w Ekstraklasie, dokładając dużych rozmiarów cegiełkę do tytułu mistrzowskiego dla Jagiellonii Białystok. W obecnym, biorąc pod uwagę wszystkie rozgrywki, pojawił się na murawie 34 razy. Oprócz rodzimego podwórka, na którym podopieczni Adriana Siemieńca wciąż liczą się w walce o obronę lauru, rywalizuje z zespołem w Lidze Konferencji. Tam drużyna awansowała do ćwierćfinału.

Selekcjoner reprezentacji Polski Michał Probierz wysłał mu powołanie już w minionym roku, ale środkowy obrońca nie wziął udziału w zgrupowaniu z powodu problemów zdrowotnych. Na następne zaproszenie doczekał się w marcu. Nasza drużyna narodowa w najbliższych dniach zagra z Litwą i Maltą w eliminacjach Mistrzostw Świata 2026.

W przeszłości Skrzypczak przez wiele lat szkolił się w Lechu Poznań. W jego pierwszej ekipie zanotował jednak tylko 14 występów. To w Białymstoku naprawdę na niego postawiono. Jak 24-letni piłkarz patrzy po czasie na swoje odejście z „Kolejorza”?

Popularne

Previous

Mateusz Borek wróży klubowi z Ekstraklasy wielki sukces. „Realnie wkrótce powalczy o mistrzostwo Polski”

Szykuje się powrót do Legii Warszawa?! „Jeden z najlepszych w ostatnich dwóch kolejkach”

Jagiellonia Białystok nie chce puścić go na zgrupowanie reprezentacji Polski. „Mamy z tym problem”

Gracz Legii Warszawa wywołał burzę tymi słowami. „Takich ludzi trzeba się z tego klubu pozbyć”

„Musi odejść latem”. Kibice Lecha Poznań mają go dość

To jego koniec w Legii Warszawa?! „Musi przyzwyczaić się do ławki”

Wyjaśnione. Już wiadomo, co z Vladanem Kovačeviciem

To cel transferowy Afimico Pululu

Next

- To była bardzo dobra decyzja. Nie przyszła mi łatwo, była ciężka. Dostałem propozycję kontraktu, ale - z tego, co pamiętam - to był roczny kontrakt. Sportowo nie było czegoś tam, co było dla mnie dobre. Wiadomo, że to był Lech Poznań, super miejsce dla mnie, mój dom, ale sportowo to uważam, że nie była dobra opcja wtedy - przyznał środkowy obrońca w rozmowie z Meczyki.pl.

- Wydaje mi się, że życie pokazało, że to była świetna decyzja, iż zmieniłem otoczenie. Świetna decyzja, że to właśnie Jagiellonia. Jestem mistrzem Polski z Jagiellonią. Jestem teraz na kadrze, więc wydaje mi się, że to się dobrze potoczyło - dodał defensor.