To była tylko plotka. Śląsk Wrocław nie interesował się tym napastnikiem

2025-01-18 12:09:16; Aktualizacja: 7 godzin temu
To była tylko plotka. Śląsk Wrocław nie interesował się tym napastnikiem Fot. Mateusz Porzucek | PressFocus
Jan Chromik
Jan Chromik Źródło: Slasknet.com

Jednym z napastników łączonym w tym oknie ze Śląskiem Wrocław był Pieros Sotiriou, jednak według informacji Slasknet.com w polskim klubie w ogóle nie było tematu transferu 63-krotnego reprezentanta Cypru.

Śląsk Wrocław ma za sobą fatalną rundę jesienną - „Wojskowi” po 18 kolejkach mają na koncie zaledwie dziesięć punktów, co czyni z nich najgorszy zespół Ekstraklasy i głównego kandydata do spadku.

Jedną z przyczyn ogromnego kryzysu wicemistrza Polski jest nieudolne załatanie dziury w ataku, która powstała po letnim rozstaniu z Erikiem Expósito, więc priorytetem klubu w zimowym oknie transferowym jest sprowadzenie napastnika.

Według „Gazety Wrocławskiej” jednym z kandydatów do wzmocnienia siły rażenia Wrocławian był Pieros Sotiriou, który wraz z końcem roku rozstał się z japońskim Sanfrecce Hiroshima. Na papierze wyglądałoby to bardzo dobrze, bo miniony sezon J1 League zakończył on z bilansem ośmiu trafień oraz dwóch asyst w 25 spotkaniach, a w przeszłości z powodzeniem występował w takich klubach jak FC Kopenhaga, APOEL czy Łudogorec Razgrad.

Na początku roku powrócił on jednak do klubu ze stolicy Cypru, co według „Gazety Wrocławskiej” było spowodowane tym, że nie był on dla Śląska pierwszym wyborem ze względu na spore oczekiwania finansowe.

Tym doniesieniom zaprzecza jednak Slasknet.com - według informacji portalu w klubie w ogóle nie było tematu transferu 63-krotnego reprezentanta Cypru.

W ostatnim czasie z „Wojskowymi” łączony był jeszcze Archange Bintsouka, jednak on również nie wzmocni „czerwonej latarni” Ekstraklasy.