„To byłby idealny napastnik dla Rakowa Częstochowa”. Zawodnik z Ekstraklasy wyróżniony
2024-07-12 17:14:05; Aktualizacja: 4 miesiące temuRaków Częstochowa sprowadził z Cracovii Patryka Makucha. Wojciech Jagoda przekonywał na kanale Meczyki.pl, że lepszym wyborem byłby Benjamin Källman.
Marek Papszun już na starcie drugiej kadencji w Rakowie Częstochowa skreślił kilku zawodników. W gronie nieszczęśliwców znalazł się Łukasz Zwoliński. Jak przyznał ceniony szkoleniowiec, potrzebował on napastnika o innym profilu.
W końcu przy Limanowskiego potwierdzono upragnione wzmocnienie ataku.
Ubiegłoroczni mistrzowie Polski postawili na Patryka Makucha z Cracovii. Ruch ten wzbudził spore poruszenie. Wedle doniesień mediów krakowska ekipa zarobi na sprzedaży milion euro.Popularne
25-latek jest wysokim i silnym graczem, mogącym grać na kilku pozycjach. Do tej pory nie imponował on jednak skutecznością. Na przestrzeni 69 spotkań Ekstraklasy zdobył jedenaście bramek.
Wojciech Jagoda na kanale Meczyki.pl przekonywał, że „Medaliki” postawiły na niego tego gracza Cracovii.
- Gdybym ja miał kogoś wyciągać z Cracovii na miejscu Rakowa Częstochowa, to byłby to Benjamin Källman, a nie Patryk Makuch. Moim zdaniem to idealna dziewiątka dla Rakowa. W pewnym momencie, gdy pytałem ludzi z Częstochowy, dlaczego o nim nie myślą, to mówili, że nie myślą, bo on ma kosztować milion euro. Okazało się, że wzięli Makucha, który kosztował tyle samo. Dla mnie idealnym, tym brakującym elementem w Rakowie, byłby właśnie Kallman - zapewniał dziennikarz.
Fiński snajper od pewnego czasu jest łączony z transferem do mocniejszego klubu. Sprowadzić próbowała go niedawno Legia Warszawa, oferując pół miliona euro. Taka kwota nie zadowala jednak działaczy Cracovii.
Dorobek strzelecki Källmana prezentuje się nieco bardziej okazale. W 72 meczach na najwyższym ligowym szczeblu w Polsce zanotował 15 goli.