To jego ostatnie miesiące w Ekstraklasie?! Kibice Lecha Poznań mogą się już martwić
2025-02-01 12:28:29; Aktualizacja: 2 godziny temuLech Poznań pokonał pewnie w 19. kolejce Ekstraklasy Widzew Łódź. Świetnie na starcie rundy wiosennej zaprezentował się Afonso Sousa. Wydaje się, że przed nim ostatnie miesiące przy Bułgarskiej.
Afonso Sousa potrzebował sporo czasu i zaufania, żeby grać w Poznaniu na miarę swojego talentu. Bywały momenty, gdy cierpliwość do Portugalczyka niemalże się wyczerpała. Warto było jednak czekać.
24-latek notuje najlepszy sezon w karierze. 19 ligowych spotkań zamienił na osiem bramek i pięć asyst. Popisał się już na starcie rundy wiosennej, notując dublet w rywalizacji z Widzewem Łódź.
W piątek Sousa bawił się na boisku i bez większych problemów wkręcał przeciwników w ziemię. Kwintesencją jego geniuszu było trafienie z piątej minuty, gdy serię dryblingów zwieńczył spektakularnym strzałem z ostrego kąta.Popularne
AFONSO SOUSA SHOW! Fenomenalny popis Portugalczyka na samym początku spotkania i Lech już prowadzi! 💪
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) January 31, 2025
📺 Mecz trwa na naszym YouTube: https://t.co/WMDLYPCnSF pic.twitter.com/3HBF1xV5Ya
Portugalczyk to obecnie kluczowa postać „Kolejorza”, którego głównym celem jest oczywiście mistrzostwo kraju. Wszystko wskazuje na to, że po sezonie poszuka innego wyzwania.
Przy Bułgarskiej doskonale wiedzą, że będzie bardzo trudno zatrzymać atakującego z Aveiro. W dodatku latem wejdzie on w ostatni rok kontraktu, co dodatkowo zwiększa szanse na transfer.
- Dla takich piłkarzy, jak Afonso Sousa przychodzi się na stadiony. Pół żartem, pół serio zastanawiałem się, czy kibic Lecha jeszcze się cieszy z takich goli Sousy, czy już się martwi, bo najprawdopodobniej od lata już ich oglądał nie będzie. Zakładam, że będzie go bardzo trudno zatrzymać - ocenił na kanale Meczyki.pl Tomasz Urban.
Sousa ma ogromne ambicje, które nie dotyczą jedynie dołączenia do topowej ligi. Chciałby on w przyszłości reprezentować na najwyższym poziomie Portugalię.