To jego ostatnie miesiące w Wiśle Kraków?!

Dawid Olejarka trafił do Wisły Kraków w 2023 roku. Spodziewano się po nim sporo, ale jak na razie nie pokazał pełni swoich możliwości. Jeśli nic się nie zmieni, to po sezonie poszuka dla siebie nowego klubu.

Dawid Olejarka to zawodnik, który przed transferem do Wisły Kraków dysponował solidnym doświadczeniem na zapleczu Ekstraklasy. Wydawało się, że w nowym miejscu będzie w stanie dać swojej drużynie coś ekstra.

Już w pierwszym sezonie jednak miał problemy z regularnymi występami. Jeśli nawet dostał szanse, to w niewielkim wymiarze czasowym, dlatego też zdecydowano się go wypożyczyć do Znicza Pruszków.

Tam do pewnego momentu wszystko układało się, jak należy, aż do momentu poważnej kontuzji. Stracił przez to ponad pół roku.

Popularne

Previous

Szatnia Legii Warszawa ma już dość tego zawodnika?!

Łukasz Piszczek po negocjacjach z klubem. Jest decyzja

Sensacyjna oferta dla Roberta Kolendowicza

Wróci do Ekstraklasy?! Będzie do wzięcia za darmo, a rozgrywa świetny sezon

Są rewelacją I ligi, trener mierzy wysoko. „Moim celem jest Ekstraklasa”

Zagraniczny trener chętny na pracę w Legii Warszawa. „To największy klub w Polsce”

Czesław Michniewicz może objąć ten polski klub. Skontaktowali się

Rok temu chciał go Śląsk Wrocław, teraz jest przymierzany do reprezentacji Polski

Next

Przed startem obecnych rozgrywek wrócił do Wisły Kraków, ale nie przekonał do siebie trenera Mariusza Jopa. Z tego powodu do tej pory, jeśli już dostaje szanse, to raczej w trzecioligowych rezerwach.

Tam do tej pory zanotował łącznie 14 meczów, w których strzelił cztery bramki.

Jeśli już Olejarka występuje, to spisuje się całkiem nieźle. Wypadł jednak z orbity zainteresowań pierwszej drużyny, a jego umowa wygasa 30 czerwca 2026 roku. Do tej pory nie została przedłużona i nie ma przesłanek, by coś w tej materii miało się zmienić.

Bardzo możliwe więc, że nadchodzą jego ostatnie miesiące pod Wawelem.

Od 2023 roku ofensywny pomocnik zanotował w pierwszym zespole łącznie 12 meczów. W nich może pochwalić się dwoma golami.