„To może być objawienie sezonu”. On jest iskierką nadziei Śląska Wrocław
2025-02-08 17:11:16; Aktualizacja: 2 godziny temu![„To może być objawienie sezonu”. On jest iskierką nadziei Śląska Wrocław](img/photos/104818/1500xauto/jose-pozo.jpg)
Śląsk Wrocław nie poprawił swojej sytuacji w Ekstraklasie, tracąc prowadzenie z Radomiakiem Radom w ostatnich sekundach. Frustracja po sobotnim meczu jest ogromna. Nieco załagodził ją José Pozo, który naprawdę zaliczył obiecujący debiut. Jak mówi jednak stara mądrość: „Jedna jaskółka wiosny nie czyni...”.
Do przełamania brakowało naprawdę niewiele. Kibice Śląska mogli być bardzo zadowoleni do 93. minuty sobotniego starcia z Radomiakiem Radom. Ich ulubieńcy prowadzili z drużyną, która także jest zagrożona spadkiem. Gdy wydawało się, że na koncie wicemistrza kraju znajdzie się w końcu pierwsze wyjazdowe zwycięstwo w sezonie, gola w ostatniej sekundzie zdobył Michał Kaput.
Wrocławianie zaprzepaścili kolejną okazję na poprawienie swojej sytuacji. Po 20 meczach sięgnęli po zaledwie jedenaście punktów. Już niebawem szanse na utrzymanie zmaleją do zera.
Optymista powie, że nawet w najgorszej sytuacji należy szukać jakichś pozytywów. Jeśli trzeba, to na taki wyrasta José Pozo.Popularne
Ofensywny pomocnik z Málagi dołączył do „Wojskowych” 2 lutego. Niecały tydzień później znalazł się już w podstawowej jedenastce, co bez wątpienia świadczy bardzo dobrze o jego przygotowaniu. Ante Šimundža już na samym początku uznał, że zasługuje on bardziej na grę niż kilku zawodników w kadrze.
Członek akademii Realu Madryt i Manchesteru City nie zawiódł. Odważnie wchodził w dryblingi i nie bał się ryzykownych zagrań. Przy tym wszystkim praktycznie w ogóle nie tracił piłki.
- To może być objawienie tego sezonu - ocenił po jednej z akcji komentujący dla Canal+ Sport Wojciech Jagoda.
„Kilka tygodni przygotowań, po czym kilka dni po transferze Pozo w pierwszym składzie. To znak, że ma dużo jakości, której brakuje innym. Oby ją pokazał” - napisał Krzysztof Banasik.
„[...] Stara się być pod grą, praktycznie nie traci piłek, spróbował już dryblingu. Próbuje być centralną postacią zespołu gości” - ocenił Filip Macuda.
„Po kilku dotknięciach piłki - Pozo piłkarz przez duże P” - dodał użytkownik Szymon WKS.
Obiecujące 30 minut debiutanta w dzisiejszym składzie @SlaskWroclawPl - José Pozo 🇪🇸. Stara się być pod grą, praktycznie nie traci piłek, spróbował już dryblingu. Próbuje być centralną postacią zespołu gości. #RADŚLĄ
— Filip Macuda (@f_macuda) February 8, 2025
Oczywiście, jeden wyróżniający się gracz niczego nie zmieni. Ante Šimundža musi szybko dotrzeć do reszty - czasu na następne wpadki już nie ma.