To największa transferowa porażka Realu Madryt

2025-09-26 09:11:32; Aktualizacja: 2 godziny temu
To największa transferowa porażka Realu Madryt Fot. Legan P. Mace / pressfocus.pl
Patryk Krenz
Patryk Krenz Źródło: ESPN

Real Madryt tym razem nie odtrąbi sukcesu. Po wielu miesiącach starań William Saliba wybrał jednak Arsenal, z którym lada moment podpisze nowy kontrakt. W obozie „Królewskich” panuje spore rozczarowanie. Czas rozejrzeć się za nowymi opcjami - wyjaśnia ESPN.

Real wdrożył w życie swoją sprawdzoną taktykę. Na dwa lata przed końcem kontraktu utrzymywał kontakt z Williamem Salibą, chcąc w dyskretny i wyrafinowany sposób odwieść go od złożenia podpisu pod umową z Arsenalem.

„Królewscy” wielokrotnie rozmawiali pod nosem londyńskiego klubu z obrońcą. W pewnym momencie działacze z Madrytu stwierdzili, że jest on w „pełni otwarty” na wielki transfer.

Real tym razem nie zamierzał czekać do wygaśnięcia kontraktu. Chciał przystąpić z pełną mocą do negocjacji latem przyszłego roku. Wówczas byłby w stanie wyłożyć na stół nawet 100 milionów euro. 

Saliba był absolutnym numerem jeden na liście. Jak relacjonuje ESPN, wicemistrz Hiszpanii z ogromnym zaskoczeniem i rozczarowaniem przyjął wiadomość o podjętej decyzji przez Francuza.

24-latek po długich rozmyślaniach postanowił pozostać na dłużej w Arsenalu. 

Real szuka już innych kandydatów do transferu. Na radarze umieścił Castello Lukebę i Ibrahimę Konatę. Tutaj sytuacja nie jest jednak tak klarowna. Nie wszyscy członkowie zarządu są przekonani do tych dwóch opcji. 

Dla „Królewskich” upadek operacji „William Saliba 2026” to wielka porażka. Przygotowane plany trzeba wyrzucić do kosza. Trzeba zabrać się za opracowanie nowych.