To nie jest dobry czas gracza Jagiellonii Białystok. Średnie występy, a teraz samobój [WIDEO]
2025-12-07 13:07:35; Aktualizacja: 3 tygodnie temu![To nie jest dobry czas gracza Jagiellonii Białystok. Średnie występy, a teraz samobój [WIDEO]](img/photos/113388/1500xauto/dawid-drachal.jpg)
Tego nikt się nie spodziewał. Jagiellonia Białystok mocno rozpoczęła starcie z Bruk-Bet Termalicą Nieciecza, ale musiała gonić wynik. „Słonie” objęły prowadzenie w sobotnim spotkaniu po samobójczej bramce Dawida Drachala, który nie imponuje ostatnio formą.
Podopieczni Adriana Siemieńca jechali do Niecieczy z jasnym celem. Mieli zgarnąć trzy punkty i wyjechać z małego miasteczka jako lider Ekstraklasy.
„Duma Podlasia” pozostawała wyraźnym faworytem z Termalicą, która była czerwoną latarnią ligi.
Zgodnie z oczekiwaniami to „Jaga” narzuciła swoje warunki w starciu z niżej notowaną drużyną. Nie potrafiła jednak przekuć przewagi w korzystny wynik.Popularne
Niewykorzystane szanse wreszcie zemściły się na ekipie z Białegostoku. W 25. minucie gry gospodarze zaskoczyli faworytów i cieszyli się z prowadzenia.
Damian Hilbrycht wykonał rzut wolny, a nieudaną interwencję zaliczył Dawid Drachal. Pomocnik zamiast wybić piłkę przed siebie, skierował ją do własnej siatki, zaskakując Sławomira Abramowicza.
Takiego początku się nie spodziewaliśmy 👀
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) December 7, 2025
Jagiellonia przegrywa w Niecieczy po samobójczym golu Drachala! ⚽
📺 Oglądaj w CANAL+: https://t.co/Khg2yEVJUo pic.twitter.com/IkZnwc4zLE
Chociaż Jagiellonia zdołała odrobić straty jeszcze przed końcem pierwszej połowy za sprawą trafienia Bernardo Vitala, Drachal nie może być pocieszony.
BERNARDO VITAL! Jest szybkie wyrównanie dla Jagiellonii 😎
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) December 7, 2025
📺 Oglądaj w CANAL+: https://t.co/Khg2yEVJUo pic.twitter.com/cjK2n1EnpH
Piłkarz, który latem trafił na Podlasie z Rakowa Częstochowa nie prezentuje ostatnio dobrej formy. Adrian Siemieniec widzi w nim raczej rezerwowego, a zawodnik nie daje wielu argumentów do zmiany swojej sytuacji.
Mecz z Termalicą to jego pierwszy ligowy występ w pierwszym składzie od 24 września. Bramka samobójcza może sprawić, że na kolejny będzie musiał trochę poczekać.
Dorobek Drachala w tym sezonie to gol i dwie asysty w 22 spotkaniach.










![Inter Mediolan górą w „polskim meczu” Serie A! W czołówce tabeli coraz ciaśniej [WIDEO]](img/photos/113964/170x113/piotr-zielinski.jpg)







![Tych zawodników warto śledzić. Oto największe talenty Mistrzostw Świata U-17 w 2025 roku [cz. 1]](img/photos/113977/90x60/mateus-mide.jpg)













