Tomasz Frankowski wspomina nieudane EURO 2012. „W tym aspekcie Franciszek Smuda popełnił istotny błąd”

2022-10-08 14:30:36; Aktualizacja: 2 lata temu
Tomasz Frankowski wspomina nieudane EURO 2012. „W tym aspekcie Franciszek Smuda popełnił istotny błąd” Fot. FotoPyK
Patryk Krenz
Patryk Krenz Źródło: Meczyki [YouTube]

Tomasz Frankowski wrócił wspomnieniami do EURO 2012, w którym reprezentacja Polski z Franciszkiem Smudą za sterami zawiodła wszelkie oczekiwania, nie wychodząc z grupy. Były napastnik wskazał jedną z przyczyn niepowodzenia.

Franciszek Smuda, pozostający obecnie bez zatrudnienia, pod koniec października 2009 roku przejął po Stefanie Majewskim rolę selekcjonera polskiej kadry. Głównym celem cenionego szkoleniowca miało być przygotowanie „Biało-Czerwonych” do Mistrzostw Europy, które nasz kraj współorganizował z Ukrainą.

Ostatecznie 74-latek poległ z kretesem, a jego podopieczni nie wyszli z raczej niewymagającej grupy. W tej mogliśmy znaleźć Grecję, Rosję i Czechy. Wówczas w sztabie Smudy pracował Tomasz Frankowski, legenda Wisły Kraków.

Popularny „Franek” w listopadzie 2010 roku otrzymał w nim rolę trenera napastników. Trzeci najlepszy strzelec w historii Ekstraklasy (167 trafień) pożegnał się z tą funkcją, co oczywiste, tuż po zakończeniu nieudanego EURO. Rok później zakończył zawodową karierę.

Podczas rozmowy w programie „Dwa fotele” na kanale Meczyki.pl emerytowany snajper wrócił do tamtych wydarzeń. Frankowski wskazał jeden z błędów selekcjonera, które, w jego mniemaniu, przyczyniły się do porażki.

- Uważam, że trener Franciszek Smuda popełnił błąd, zawierzając grupie z Ameryki, która miała odpowiadać za przygotowanie fizyczne. Z każdym dniem oddawał im coraz więcej czasu na treningach - stwierdził 22-krotny reprezentant Polski.

- Nie chcę wchodzić w szczegóły, że to był punkt, który spowodował słabą grę na EURO. Uważaliśmy, że w trakcie przygotowań powinno być to zbalansowane, a w moim i Jacka Zielińskiego [ówczesny asystent selekcjonera- przyp. red.] poczuciu tak nie było. Trener Smuda podjął decyzję: słuchamy się fachowców od przygotowania, bo piłkarsko jesteśmy dobrzy, więc nam treningu piłkarskiego za dużo nie potrzeba, natomiast potrzebujemy wzmocnić się fizycznie. Stąd chęć popracowania mocniej z osobami od przygotowania fizycznego - podsumował Frankowski.

Franciszek Smuda oficjalnie z kadrą pożegnał się 30 czerwca 2012 roku. Za jego kadencji reprezentacja rozegrała 36 spotkań, w tym tylko trzy o punkty. „Czerwono-Biali” zanotowali wówczas 14 zwycięstw, 13 remisów i dziewięć porażek.