Tomasz Kędziora może odejść z Dynama Kijów. Zaawansowane rozmowy
2023-01-20 10:09:16; Aktualizacja: 1 rok temuTomasz Kędziora prowadzi zaawansowane rozmowy z PAOK-iem. Polak jest blisko rozstania po niemal sześciu latach z Dynamem Kijów - przekonuje grecki portal Sport24.gr.
28-letni adept akademii Lecha Poznań barwy 13-krotnego mistrza Ukrainy broni od lata 2017 roku. Od tego czasu Polak odgrywał dość ważną rolę w renomowanym zespole zza naszej wschodniej granicy.
Zbrojna agresja Rosyjskiej Federacji na terytorium naszego sąsiada wpłynęła znacząco na tamtejsze życie, w tym sport. Wielu zawodników odeszło z Premier Lihi, zawieszając swoje kontrakty na podstawie rozporządzenia FIFA. Sposobność tę wykorzystał właśnie Kędziora, który w marcu ubiegłego roku powędrował na wypożyczenie do Lecha.
Po sezonie prawy obrońca wrócił do swojego klubu, który przystąpił do wznowionych rozgrywek. Te, mimo trudnej sytuacji, nieprzerwanie trwają.Popularne
Na przestrzeni obecnej kampanii 26-krotny reprezentant Polski uzbierał 18 występów, w tym trzy w rozgrywkach Ligi Europy. Na boisku spędził ponad 1250 minut.
Pozycja Kędziory w ostatnich miesiącach wyraźnie podupadła. Trener Mircea Lucescu widzi w 28-latku raczej zmiennika, co z pewnością nie wpływa dobrze na jego karierę.
W końcu po niemal sześciu latach łączony wielokrotnie z transferem defensor może odejść z kijowskiej drużyny, obierając kurs na Grecję.
Jak podaje portal Sport24.gr, wahadłowy prowadzi zaawansowane rozmowy z PAOK-iem. Ukraińska strona nie przedstawia zbyt wygórowanych oczekiwań, a więc negocjacje mają dużą szansę na pozytywny finał.
Operacja może zamknąć się w ramach wypożyczenia lub transferu definitywnego. Aktualnie czwarty klub Super League 1 stawia Polaka na szczycie swej listy życzeń.
Co ciekawe, Kędziora w PAOK-u mógłby pracować z kolejnym przedstawicielem rodziny Lucescu. Za wyniki trzykrotnego mistrza kraju odpowiada syn Mircei - Razvan.
28-letni prawy obrońca w koszulce Dynama wystąpił do tej pory 198 razy oraz zdobył łącznie sześć trofeów, w tym raz za mistrzostwo tamtejszej ekstraklasy.