Tomasz Tułacz o sytuacji z Kamilem Kuzerą. „To jego praca, jego zachowanie”

2024-05-02 13:09:37; Aktualizacja: 6 miesięcy temu
Tomasz Tułacz o sytuacji z Kamilem Kuzerą. „To jego praca, jego zachowanie” Fot. Konrad Swierad / Shutterstock.com
Norbert Niebudek
Norbert Niebudek Źródło: Canal+ Sport

Tomasz Tułacz podczas rozmowy w Canal+ Sport wrócił do sytuacji, która miała miejsce na konferencji prasowej tuż po zakończeniu meczu Puszcza Niepołomice - Korona Kielce.

Pojedynek dwóch drużyn bijących się o utrzymanie w lidze, a więc Puszczy Niepołomice i Korony Kielce miał dostarczyć sporej dawki emocji.

W rzeczywistości tak się stało, lecz po ostatnim gwizdku arbitra głównym tematem rozmów nie był sam przebieg meczu, a wypowiedź trenera Tomasza Tułacza, który oburzony skomentował zachowanie Kamila Kuzery.

- Ja dziś rozumiem, po co jest ten komin trenerowi Kuzerze. Usłyszeliśmy dziś kilka nieprzyjemnych słów. Ja mu życzę powodzenia, ale też trochę pokory. Korona z takim potencjałem finansowym, warunkami powinna być lepiej zarządzana, niż jest - stwierdził po meczu szkoleniowiec beniaminka.

Opiekun Puszczy Niepołomice ponownie zabrał głos w tej sprawie przy okazji rozmowy w Canal+ Sport.

- Z mojej strony nie było żadnych negatywnych emocji. To, że trenerzy reagują emocjonalnie w czasie meczu i to takiej wagi, to jest normalne. Pan Kuzera zachowywał się jak się zachowywał pod tą maską komina w stronę sztabu czy też nawet sędziego. To jest jego praca, jego zachowanie. Ja nie będę tego komentował - wyjaśnił.

Trener Tułacz odniósł się także do słów Kamila Kuzery, który podczas pomeczowej konferencji narzekał na brak zroszenia murawy.

- Po meczu na konferencji zostałem zapytany o nawilżanie boiska, za które kompletnie nie odpowiadam, więc się do tego odniosłem. Wybitny trener powiedział kiedyś bardzo słusznie, że jeżeli masz przyjść na konferencję i narzekać na sędziego, boisko czy pogodę to lepiej nie mów nic. [...] Nie zajmuję się tym [przygotowaniem murawy - przyp. red]. Przygotowuje zespół kompletnie pod innymi aspektami. No panowie, a jakby deszcz spadł, jakby była pogoda, która zmienia kompletnie warunki, to jaki ja mam wpływ? - powiedział.

- Uważam, że szukanie takich rzeczy jest, tak jak powiedziałem na konferencji, słabe, i czy to dotyczy pana Kuzery, czy innych osób, to nie zmienię zdania. Ja uważam, że ci więksi mają właśnie prawo do tego, żeby zachować poziom, klasę i tak jak powinni funkcjonować. Najlepiej to przyjechać do takiego zespołu jak Puszcza i pokazać tą wyższość na boisku - spuentował.

Puszcza Niepołomice zajmuje obecnie 14. miejsce w tabeli Ekstraklasy. Podopieczni Tomasza Tułacza mają dwa punkty przewagi nad znajdującą się w strefie spadkowej Koroną Kielce. Do końca rozgrywek pozostały cztery kolejki.