Tomaszewski po meczu z Bośnią i Hercegowiną: Oni nie pasują do tej drużyny

2020-10-15 09:17:28; Aktualizacja: 4 lata temu
Tomaszewski po meczu z Bośnią i Hercegowiną: Oni nie pasują do tej drużyny Fot. FotoPyk
Norbert Bożejewicz
Norbert Bożejewicz Źródło: WP SportoweFakty

Jan Tomaszewski docenił występ reprezentacji Polski przeciwko Bośni i Hercegowinie (3:0) oraz jednocześnie zasugerował, że Jerzy Brzęczek powinien rozejrzeć się za piłkarzami mogącymi zastąpić w kadrze Arkadiusza Milika i Krzysztofa Piątka.

Były reprezentant Polski i srebrny medalista Mistrzostw Świata z 1974 roku (wówczas za trzecie miejsce przyznawano srebro) oraz Igrzysk Olimpijski z Montrealu z 1976 roku odnosił się bardzo często w krytyczny sposób do pracy selekcjonera oraz stylu prezentowanego przez „Biało-Czerwonych”.

72-latek zmienił jednak swoje nastawienie i po zwycięstwie nad Bośnią i Hercegowiną wypowiedział się w bardzo, jak na siebie, pochlebnych słowach o drużynie narodowej i samym Jerzym Brzęczku.

- To był doskonały mecz. To jest wynik tego, o czym zawsze mówiłem. Brzęczek w ostatnich pięciu meczach grał jednym systemem 1-4-4-1-1. Dokonywał zmian, co jest bardzo ważne, jeden za jednego. Dzięki temu była płynność, arytmia gry, było dosłownie wszystko, ale do 70. minuty. Ta drużyna pokazała, że możemy naprawdę zdobyć pierwsze miejsce i zagrać w Final Four. To mi się podoba. Nie ma żadnych eksperymentów i brawa dla Jurka - powiedział emerytowany bramkarz dla „WP SportoweFakty”

Jan Tomaszewski znalazł także miejsce na kilka krytycznych uwag i zasugerował selekcjonerowi konieczność poszukania innych zmienników dla Roberta Lewandowskiego niż Arkadiusz Milik czy Krzysztof Piątek.

- W 70. minucie siadła gra i tutaj trzeba powiedzieć prawdę w oczy. Milik i Piątek - to nie jest ten sam kaliber piłkarzy co Lewandowski, Klich i Zieliński. Wydaje mi się, że przed najważniejszymi meczami w przyszłym roku trzeba się zastanowić nad zastępcami dla Piątka i Milika, który jak nie będzie trenował w klubie, to nie powinien być w reprezentacji. Widać, że słabo mu to idzie. Nie wiem, kto za niego - może Klimala, może Białek. Milik i Piątek na razie nie pasują do tej drużyny - stwierdził były reprezentant Polski.