Tottenham chce spieniężyć transferowy niewypał. W natarciu Aston Villa i Real Betis

Aston Villa i Real Betis to dwa kluby, które złożyły Giovanniemu Lo Celso ofertę kontraktu. Tottenham czeka na interesantów, którzy zechcą wykupić piłkarza – przekazał Gastón Edul z TyC Sports.

28-latek od pewnego czasu jest traktowany przez obecnego pracodawcę jak kula u nogi. „Koguty” zawiodły się na pomocniku, pozyskanego za łączną sumę 48 milionów euro. Należy pamiętać, że przed dokonaniem transferu definitywnego wcześniej londyńczycy opłacili aż 16 milionów na poczet rocznego wypożyczenia z Realu Betis.

Trener Ange Postecoglou dał wyraźny sygnał, że mając na względzie tylko niespełna rok ważnego kontraktu, Argentyńczyk nie będzie w jego planach na najbliższy sezon. Pomimo odtrącenia, Lo Celso ma szansę zaliczyć miękkie lądowanie.

Z doniesień Edula wynika bowiem, że Aston Villa oraz wcześniej związana z piłkarzem ekipa z Andaluzji nadesłała do agenta ofertę prowizorycznej umowy, na mocy której podjąłby stałą współpracę.

Popularne

Previous

Szykuje się wielki powrót w Rakowie Częstochowa. „Jest już bardzo blisko”

Nico Williams powiedział „tak” nowemu klubowi?!

Wisła Kraków negocjuje hitowy transfer. Wielki powrót mistrza Polski?!

To może być najważniejszy „transfer” Lecha Poznań. „Poznański Gavi. To będzie piłkarz”

OFICJALNIE: Powrót do Górnika Zabrze. „Pomogę tym chłopcom i przekażę im wiedzę oraz doświadczenie”

Nowy skrzydłowy na radarze Lecha Poznań. Niedawno chciała go Legia Warszawa

Gdzie się podział zawodnik Lecha Poznań? „Zniknął. Zero informacji, nic nie wiadomo”

Josué bardzo blisko transferu. Niespodziewany kierunek

Next

Z czysto sportowego punktu widzenia bardziej prestiżowo przedstawia się droga na Villa Park. Zespół pod wodzą Unaia Emery'ego zacieśnia szeroką kadrę do granic możliwości, aby z powodzeniem radzić sobie na czterech frontach, w tym także w Lidze Mistrzów. Awans do prestiżowego turnieju wywalczył dzięki zajęciu czwartego miejsca w Premier League.

Doskonałą szansę na udział w europejskich pucharach ma także Real. Warunek to wygranie dwumeczu w play-offach pod koniec sierpnia, co zapewni Hiszpanom udział w fazie ligowej Ligi Konferencji.

57-krotny reprezentant „Albicelestes” w ubiegłym sezonie grał jedynie „ogony”, zaliczając 24 występy składające się na niespełna 600 minut regulaminowego czasu. Dorzucił dwa trafienia i tyle samo asyst.

W przeszłości przywdziewał też barwy Villarrealu oraz PSG.