Tottenham: Harry Winks obierze kurs na Hiszpanię?!

Tottenham Hotspur nie wyklucza rozstania w styczniu z Harrym Winksem. Anglik w poszukiwaniu minut może odejść do Valencii - donosi „AS”.

Pandemia koronawirusa sprawiła, że sytuacja ekonomiczna wielu ekip pozostawia wiele do życzenia. „Nietoperze” mają już za sobą serię odejść, w ramach której Estadio Mestalla opuścili Dani Parejo, Ferran Torres czy Ezequiel Garay. Teraz jej celem jest jednak dokonanie przynajmniej dwóch wzmocnień.

Javi Gracia zdążył już poprosić klubowe władze o sprowadzeniu stopera oraz środkowego pomocnika. Tym sposobem na radarach Hiszpanów znaleźli się Ferro, a także Christian Eriksen, ale według „AS-a” to nie notowania Duńczyka stoją najwyżej wśród graczy środka pola.

Pierwsze miejsce na liście życzeń przedstawiciela LaLigi zajmować ma Harry Winks. 24-latek chciałby zdecydowanie częściej pojawiać się na placu gry, aby móc wyjechać na EURO 2020. Większą liczbę minut jest w stanie zapewnić mu Valencia.

Popularne

Previous

Jan Urban wprost o 73-krotnym reprezentancie Polski. „Nie mam z nim kontaktu”

Ángel Rodado zachwycony klubem Ekstraklasy. „Są bardzo mocni”

Lech Poznań złożył ofertę za polskiego napastnika. „Sprawa była bardziej skomplikowana”

Cyrk z graczem Lecha Poznań? Nie wrócił ze zgrupowania, słuch o nim zaginął

Jan Urban zachwycony reprezentantem Polski. „Ma cechy lidera”

Legia Warszawa żałuje odejścia tego trenera? „To był błąd”

Tyle Raków Częstochowa zapłaci za nowego trenera?

Tym Michał Świerczewski uraził Marka Papszuna?!

Next

Wspomniane źródło podkreśla, że ekipa z Półwyspu Iberyjskiego zdążyła już skontaktować się z Tottenhamem Hotspur, informując o zainteresowaniu wypożyczeniem Anglika do końca trwającego sezonu. W ramach operacji miałaby ona wziąć na siebie pełne wynagrodzenie zawodnika, które wynosi 5,5 miliona euro rocznie.

Jak to jednak zwykle bywa w tego typu sytuacjach, Daniel Levy oczekiwałby opłaty za tymczasowe przejęcie praw do środkowego pomocnika, a na to nie mogą pozwolić sobie „Nietoperze”.

Hiszpanom zależy na jak najszybszym wzmocnieniu drużyny w celu poprawienia jej położenia. W tym kontekście dodajmy, że obecnie Valencia znajduje się w strefie spadkowej.

Winks w bieżących rozgrywkach wziął udział w 15 spotkaniach, raz wpisał się na listę strzelców i posłał jedno ostatnie podanie.