Tottenham połakomi się na topowego strzelca ligi belgijskiej?!

Mohamed Amoura to jeden z ciekawszych kandydatów do wzmocnienia Tottenhamu w letnim oknie transferowym. Londyńczycy rzucili na stół konkretną ofertę – dodał portal „DZ Foot”.

Reprezentant Algierii wzbudza zainteresowanie wielu solidnych, a nawet topowych marek w skali europejskiej. Monitorowanie sytuacji napastnika zrodziło się wśród ekip Premier League, ale ostatnimi czasy do peletonu dołączyły też te z Serie A.

Im więcej pogłosek na temat rozchwytywanego 23-latka, tym coraz bardziej prawdopodobne wydaje się zmiana otoczenia. Aktualnie prezentuje on swoje walory w belgijskiej ekstraklasie w barwach Royal Union Saint-Gilloise.

Trwający debiutancki sezon okazał się dla Amoura przełomowy. We wszystkich rozgrywkach zdobył 22 bramki, z czego 17 w krajowej lidze, co uczyniło go wicekrólem strzelców w rundzie zasadniczej. Teraz pomaga zespołowi w walce o trofeum w grupie mistrzowskiej.

Popularne

Previous

Wielki powrót do Legii Warszawa?! Ma niedokończoną misję

Ma coraz mniej do powiedzenia w Legii Warszawa. „Jego głos traci na znaczeniu”

Lech Poznań złożył ofertę za polskiego napastnika. „Sprawa była bardziej skomplikowana”

Syn 30-krotnego reprezentanta Polski gra w rezerwach Górnika Zabrze. „Pod wieloma względami jesteśmy identyczni”

To będzie pierwszy transfer Marka Papszuna w Legii Warszawa?!

Cyrk z graczem Lecha Poznań? Nie wrócił ze zgrupowania, słuch o nim zaginął

Legia Warszawa żałuje odejścia tego trenera? „To był błąd”

Dawid Szwarga łączony z przenosinami wewnątrz Ekstraklasy. „Opcja numer dwa”

Next

Union zdążył w ostatnich dniach odrzucić ofertę od West Hamu United w wysokości 15 milionów euro. Cena zaporowa oscyluje ponoć na granicy 20 milionów.

Według „DZ Foot” do głosu doszedł Tottenham, który w odpowiedzi na ruch derbowego rywala miał przedstawić swoją propozycję. Ta najwyraźniej wciąż czeka na rozpatrzenie.

Umowa między Amourem a obecnym pracodawcą obowiązuje do końca czerwca 2027 roku z opcją przedłużenia na następne 12 miesięcy.

Przedtem prawonożny piłkarz przywdziewał barwy FC Lugano, z którym sięgnął po Puchar Szwajcarii, oraz macierzystego ES Sétif.

Minionego lata trafił na Stade Joseph Mariën za cztery miliony euro.