Tottenham z bardzo ciekawym transferem na 2025 rok. „Done deal”
2023-09-25 11:56:57; Aktualizacja: 1 rok temuTottenham Hotspur porozumiał się z Hajdukiem Split w kwestii przyszłościowego transferu Luki Vuškovicia – przekazał Fabrizio Romano.
Jak ustalił popularny włoski reporter, zostały dograne wszystkie szczegóły transferu po stronie klubów, jak i przedstawicieli świetnie zapowiadającego się środkowego obrońcy. Kwota transferu nie została ujawniona, choć niektóre raporty wspominają o 12 milionach funtów kwoty bazowej (13,8 miliona euro).
Jeśli to prawda, Hajduk może mówić o rekordzie sprzedażowym. Dotychczas największą transakcją w dziejach klubu była przeprowadzka Nikoli Vlašicia do Evertonu w sezonie 2017/2018 (10,8 miliona euro).
Oficjalnie do przeprowadzki dojdzie w 2025 roku, kiedy piłkarz osiągnie pełnoletność.Popularne
Temat ewentualnej przeprowadzki utalentowanego reprezentanta Chorwacji U-17 pojawił się jeszcze pod koniec poprzedniego roku, kiedy w kręgu zainteresowanych pojawiło się Paris Saint-Germain. Działacze znad Sekwany drążyli temat przez wiele miesięcy, skończywszy na propozycji 10,5 miliona euro plus 20-procentowym podziałem z tytułu sprzedaży do trzeciego klubu.
Hajduk Split nie chciał się błyskawicznie zgadzać na akceptację propozycji, pozwalając piłkarzowi spokojnie przeanalizować projekty od zainteresowanych firm. W końcu Vuškovicia mocno zauroczył plan rozwoju przedstawiony przez Tottenham. Minęło parę tygodni, aż w końcu obrońca zdecydował się powiedzieć „tak”.
Warto zaznaczyć, że oprócz wspomnianego PSG sylwetce zawodnika przyglądały się jeszcze trzy inne topowe ekipy ze Starego Kontynentu, w tym Manchester City.
Luka Vušković urodził się 24 lutego 2007 roku. Debiut w pierwszej drużynie Hajduka zaliczył dwa dni po ukończeniu 16. roku życia w klasyku chorwackiej ekstraklasy z Dinamem Zagrzeb. Pomimo rozegranych 90 minut, musiał przełknąć gorzką pigułkę po srogiej porażce (0:4).
W poprzedniej kampanii miał spory udział w sięgnięciu po Puchar Chorwacji. Choć w samym finale zagrał tylko parę minut, na etapie ćwierćfinału zdobył ważną, dającą awans bramkę z NK Osijek.
W pierwszej drużynie meldował się na murawie ośmiokrotnie. Od ponad miesiąca leczy kontuzję.