Tottenham zabiega o Richarlisona. Klub z Londynu składa ofertę

Tottenham zaoferował Evertonowi możliwość zarobienia około 20 milionów funtów i pozyskanie Stevena Bergwijna w zamian za Richarlisona - poinformowali Sam Wallace i John Percy z „The Telegraph”.

Klub z Londynu otrzymał po wywalczeniu czwartego miejsca w tabeli Premier League dodatkowy zastrzyk gotówki na zrealizowanie letnich celów transferowych, by w kolejnym sezonie drużyna prowadzona przez Antonio Conte mogła z powodzeniem rywalizować na kilku frontach.

Do tej pory przedstawiciele „Kogutów” mogą pochwalić się zrealizowaniem dwóch bezgotówkowych transakcji odnoszących się do pozyskania Ivana Perišicia z Interu Mediolanu i Frasera Forstera z Southampton oraz sprowadzeniem Yvesa Bissoumy za 29 milionów euro z Brighton.

Niewykluczone, że wkrótce do tej trójki dołączy Richarlison. Sam Wallace i John Percy z „The Telegraph” przekonują, że Tottenham zabiega bardzo mocno o względy reprezentanta Brazylii i zaoferował za niego Evertonowi możliwość zainkasowania około 20 milionów funtów (23 miliony euro) oraz kartę zawodniczą Stevena Bergwijna.

Popularne

Previous

Michał Probierz wybrał podstawowego bramkarza reprezentacji Polski. Koniec rotacji

„To prawdopodobnie jego ostatni sezon w Legii Warszawa”

Jak radzi sobie Vladan Kovačević po odejściu z Rakowa Częstochowa?

„Dlatego odrzuciłem ofertę Lecha Poznań”

Na to czekali kibice FC Barcelony! „On wraca”

Thiago Motta wykonał telefon do reprezentanta Polski. Transfer do Juventusu możliwy już w styczniu?!

Michał Probierz szuka zawodnika na tę pozycję. Najlepszy kandydat „siedzi w domu na kanapie”

Jego czas w Lechu Poznań dobiega powoli końca. „Prawdopodobnie nie będzie miał przedłużonej umowy”

Next

„The Toffees” analizują obecnie tę propozycję, która... może pokrzyżować szyki Ajaksowi Amsterdam, bo ten miał już praktycznie w garści reprezentanta Holandii.

Na chwilę obecną raczej trudno założyć, że ekipa z Goodison Park odniesie się w pozytywny sposób do tej oferty. Dlatego też „Godenzonen” nie powinni przynajmniej na razie mieć większych powodów do pobadania w panikę.

Brazylijczyk i Holender rozegrali w ubiegłych rozgrywkach odpowiednio 33 i 32 spotkania dla swoich zespołów. Większych wpływ na rezultaty osiągane przez jeden z angielskich klubów miał pierwszy z nich za sprawą zanotowanych jedenastu trafień i pięciu asyst.