Tragiczna śmierć na boisku. Piłkarz rażony piorunem
2015-11-19 12:32:13; Aktualizacja: 10 lat temu
Nie żyje David Alvarez.
Boliwijski piłkarz zmarł w trakcie sobotniego meczu, będąc rażonym piorunem. Do wydarzenia doszło w mieście Villazón, niedaleko granicy z Argentyną, o czym poinformowała dziś prokuratura. Ośmiu innych uczestników spotkania zostało rannych, nie podano jednak informacji na temat ich obrażeń i stanu zdrowia.
To drugi taki przypadek w tym roku. W styczniu w identycznych okolicznościach zmarł Fernando Ruiz Díaz. 21-letni Argentyńczyk zmarł na miejscu. Z kolei w 2014 roku o wielkim szczęściu mógł mówić Joao Contreras. Choć media początkowo ogłosiły jego zgon, publikując także nagranie z całego wydarzenia, ostatecznie zawodnik wygrał z naturą.


![Złoty But: Czy ktoś im zagrozi? Bramkostrzelne trio odjeżdża rywalom [TOP 15]](img/photos/92419/170x113/zloty-but.jpg)
![Nicola Zalewski receptą na bolączki Atalanty. Asysta reprezentanta Polski zaważyła o zwycięstwie [WIDEO]](img/photos/110188/170x113/nicola-zalewski.jpg)



![Bramka turnieju na otwarcie Pucharu Narodów Afryki? Mamy mocnego kandydata [WIDEO]](img/photos/113824/170x113/xyz.jpg)


![Złoty But: Czy ktoś im zagrozi? Bramkostrzelne trio odjeżdża rywalom [TOP 15]](img/photos/92419/90x60/zloty-but.jpg)
![Nicola Zalewski receptą na bolączki Atalanty. Asysta reprezentanta Polski zaważyła o zwycięstwie [WIDEO]](img/photos/110188/90x60/nicola-zalewski.jpg)



![Bramka turnieju na otwarcie Pucharu Narodów Afryki? Mamy mocnego kandydata [WIDEO]](img/photos/113824/90x60/xyz.jpg)






