„Transfer do FC Barcelony to moje marzenie”

Wygląda na to, że FC Barcelona wcale nie będzie musiała daleko szukać, by sfinalizować bardzo ciekawy transfer. Álex Baena z Villarrealu otwarcie przyznał, że jego marzeniem jest gra dla drużyny z Katalonii.

Poprzedni sezon w wykonaniu Álexa Baeny był wręcz rewelacyjny. Hiszpan, gdy tylko był zdrowy, to odgrywał kluczową rolę w zespole Villarrealu, którego jest wychowankiem. Klubowi działacze „Żółtej Łodzi Podwodnej” liczyli więc, że wraz z kolejną kampanią podtrzyma on swoją świetną formę.

Wygląda na to, że się nie przeliczyli, bowiem Baena wraz z biegiem czasu nie przestaje błyszczeć, czego dobitnym dowodem są jego statystyki. 22-latek w bieżącym sezonie wystąpił łącznie w 41 spotkaniach, zdobywając przy tym pięć bramek oraz notując 16 asyst.

Nie bez powodu jest on łakomym kąskiem na rynku transferowym dla wielu topowych zespołów. Już jakiś czas temu „Mundo Deportivo” informowało, że jego talentem oczarowany jest Xavi, który z chęcią widziałby go w szeregach FC Barcelony.

Popularne

Previous

Michał Probierz wybrał podstawowego bramkarza reprezentacji Polski. Koniec rotacji

„To prawdopodobnie jego ostatni sezon w Legii Warszawa”

„Dlatego odrzuciłem ofertę Lecha Poznań”

Jak radzi sobie Vladan Kovačević po odejściu z Rakowa Częstochowa?

Na to czekali kibice FC Barcelony! „On wraca”

Thiago Motta wykonał telefon do reprezentanta Polski. Transfer do Juventusu możliwy już w styczniu?!

Michał Probierz szuka zawodnika na tę pozycję. Najlepszy kandydat „siedzi w domu na kanapie”

Jego czas w Lechu Poznań dobiega powoli końca. „Prawdopodobnie nie będzie miał przedłużonej umowy”

Next

Co ciekawe Baena nie wykluczył takiego transferu, a nawet otwarcie przyznał, że jest to dla niego jedno z największych marzeń.

- Kto nie chciałby grać dla Barcelony? Możliwość gry dla Barcelony jest jednym z moich największych marzeń jako piłkarza, to najlepsza drużyna na świecie - powiedział.

Jeśli kataloński zespół zechce sfinalizować jego zakup, to będzie musiał liczyć się z wydatkiem 60 milionów euro, bowiem właśnie tyle wynosi jego klauzula odstępnego, którą sam potwierdził.

- W mojej umowie zawarta jest obecnie klauzula odstępnego, a więc aby mnie podpisać, potrzeba zapłacić 60 milionów euro - przyznał.

Aktualny kontrakt hiszpańskiego pomocnika wygasa dopiero 30 czerwca 2028 roku.