Transfer Timo Wernera coraz bardziej realny?! Wiele zależy od Thomasa Tuchela

2022-08-02 08:23:29; Aktualizacja: 2 lata temu
Transfer Timo Wernera coraz bardziej realny?! Wiele zależy od Thomasa Tuchela Fot. Vitalii Vitleo / Shutterstock.com
Piotr Różalski
Piotr Różalski Źródło: Florian Plettenberg [Sky]

Powrót Timo Wernera do RB Lipsk wydaje się coraz bardziej możliwy. Szanse na transfer wzrosną diametralnie, jeśli Chelsea w pełni wyrazi zgodę na jego odejście - poinformował Florian Plettenberg.

26-latek nie czuje się usatysfakcjonowany pobytem w zachodnim Londynie. W ostatnim sezonie nie przebywał na boisku regularnie, o czym świadczy liczba występów. We wszystkich rozgrywkach rozegrał 37 spotkań, co ostatecznie przełożyło się na zdobycie 11 bramek i zaliczenie sześciu asyst.

Choć w obozie „The Blues” raczej nie słychać przeciwwskazań w kwestii udzielenia zgody na rozstanie z napastnikiem, ostateczna decyzja leży w rękach Thomasa Tuchela, który jak na razie nie pozwala na taki scenariusz, wciąż wierząc w poprawę skuteczności w kolejnych zmaganiach.

Stanowisko trenera Chelsea może jednak ulec zmianie. Werner także otwiera się na zmianę drużyny, aby dać powody selekcjonerowi reprezentacji Niemiec do skupienia na nim uwagi w kontekście mundialu w Katarze. Piłkarz chce częściej przebywać na murawie, a takie udogodnienie mógłby mieć zapewnione w miejscu, które doskonale zna.

Werner bronił barw RB Lipsk w latach 2016-2020. W swoim ostatnim sezonie dla tej drużyny błysnął niesamowitą skutecznością, notując aż 28 trafień Bundeslidze, ustępując w klasyfikacji strzelców wyłącznie Robertowi Lewandowskiemu.

Według Plettenberga, działacze niemieckiego klubu coraz bardziej angażują się w rozmowy na temat potencjalnego transferu. Kwestią do rozstrzygnięcia pozostaje jednak formuła - wypożyczenie czy wykup karty zawodniczej.

Ruch w negocjacjach ułatwia fakt, że Werner z chęcią zgodzi się na uszczuplenie pensji. Nazwisko zawodnika aktualnie znajduje się w czołówce najlepiej opłacanych zawodników Chelsea.

O względy napastnika zabiegają też między innymi Newcastle United oraz Juventus.