Transferowy cel Barcelony o swojej przyszłości. „Ludzie na ulicy proszą, bym tam nie szedł”

2018-05-12 23:44:30; Aktualizacja: 6 lat temu
Transferowy cel Barcelony o swojej przyszłości. „Ludzie na ulicy proszą, bym tam nie szedł” Fot. Transfery.info
Norbert Bożejewicz
Norbert Bożejewicz Źródło: Mundo Deportivo

Clément Lenglet znajduje się w kręgu zainteresowań Barcelony i może po zakończeniu obecnego sezonu opuścić szeregi Sevilli.

Hiszpanie media są przekonane, że były reprezentant francuskiej młodzieżówki jest jednym z głównych celów „Dumy Katalonii” w nadchodzącym okienku transferowym.

Włodarze ekipy z Camp Nou zamierzają zwiększyć konkurencję w linii obronnej swojego zespołu oraz zabezpieczyć się na przyszłość na wypadek fiaska rozmów dotyczących przedłużenia kontraktu z Samuelem Umtitim i są gotowi wyłożyć 30 milionów euro (taka kwota odstępnego jest zawarta w kontrakcie piłkarza) na sprowadzenie Clémenta Lengleta.

Rodak piłkarza Sevilli ma w swoim obowiązującym kontrakcie zapisaną klauzulę odstępnego wynoszącą 60 milionów euro. FC Barcelona sprowadzając do siebie 24-letniego zawodnika była przekonana, że ta suma jest wystarczająco wysoka i skutecznie odstraszy zespoły zainteresowane usługami ich piłkarza.

Ta sytuacja uległa zmianie po rekordowym transferze Virgila van Dijka do Liverpoolu i teraz włodarze „Dumy Katalonii” zamierzają zrobić wszystko, aby podpisać z Francuzem nową umowę.

Ten jednak stawia im dość wysokie wymagania i niewykluczone, że obu stronom nie uda się dojść do porozumienia i wtedy do akcji wkroczą kluby gotowe sprostać oczekiwaniom Umtitiego.

Ekipa z Camp Nou liczy się z tym faktem i zdaniem hiszpańskich mediów obrała za swój ewentualny główny cel transferowym Clémenta Lengleta. 22-letni obrońca ma świadomość, że jest łączony z opuszczeniem klubu z Andaluzji na rzecz występów w szeregach Barcelony, ale przynajmniej an razie nie zamierza tym faktem zaprzątać sobie głowy.

- Jestem dumny z tego, że bronię barw Sevilli. Ludzie zaczepiają mnie na ulicy i proszą mnie, abym nie szedł do Barcelony. Rozumiem ich, ale prawda jest taka, że ja sam nie wiem czy w ogóle dojdzie do takiego transferu. Z podjęciem decyzjiodnośnie swojej przyszłości poczekam do zakończenia sezonu. Przyznam jednak, że dobrze czuję się tutaj. Powiedziałem już nawet mojemu agentowi, że dopóki trwają rozgrywki, nie chcę słyszeć o żadnych ofertach. To wynika też z szacunku do Sevilli - powiedział defensor w rozmowie z „Mundo Deportivo”.

Francuz rozegrał 52 spotkania dla Sevilli w obecnym sezonie i strzelił w nich cztery bramki oraz zanotował jedną asystę.