„Transferowy Flop Sezonu” Ekstraklasy wybrany. „Nic go nie przebije”
2024-04-27 20:21:14; Aktualizacja: 6 miesięcy temuW tym sezonie kilka klubów z Ekstraklasy wyraźnie nie trafiło z transferami. Tomasz Włodarczyk z portalu Meczyki.pl za najgorszy ruch uznał sprowadzenie Alego Gholizadeha przez Lecha Poznań.
Lech Poznań przed sezonem przejawiał spore ambicja, korzystając z narracji najmocniejszej kadry w historii klubu. Rzeczywiście, na papierze wzmocnienia zespołu z Bułgarskiej prezentowały się okazale.
Pod skrzydła Johna van den Broma, jeszcze wtedy szkoleniowca „Kolejorza”, trafili Dino Hotić, grający wcześniej przez kilka lat w belgijskiej lidze, Elias Andersson czy przede wszystkim Ali Gholizadeh. W zasadzie żaden z nich nie spełnił oczekiwań.
Oczywiście, największa krytyka spada na tego ostatniego. Sprowadzony za prawie dwa miliony euro gracz miał być gwiazdą całej Ekstraklasy. W taki scenariusz już raczej niewielu wierzy.Popularne
Irańczyk najpierw pauzował długo z powodu kontuzji, a teraz... pauzuje z powodu kontuzji. Obecnie nie wiadomo, czy pojawi się na murawie jeszcze w tym sezonie.
Nie tylko Lech Poznań nie miał szczęścia do transferów. Sporo mówi się o koszmarnej dyspozycji Patryka Klimali ze Śląska Wrocław.
„Jeden z mocnych kandydatów do podium »Transferowy Flop Sezonu«. Zwłaszcza gdy spojrzy się na jego gigantyczny kontrakt w Śląsk. [...] Gholizadeh ma złoty medal. Ale na podium są jeszcze dwa miejsca do rozdania”. - napisał po starciu „Wojskowych” z Ruchem Chorzów Tomasz Włodarczyk.
„Nic nie przebije Irańczyka z Lecha. Klimala srebro, Gil Dias brąz” - dodał Daniel Trzepacz z pogonsportnet.pl.
Gholizadeh ma złoty medal. Ale na podium są jeszcze dwa miejsca do rozdania.
— Tomasz Włodarczyk (@wlodar85) April 27, 2024