Trener Legii Warszawa o transferze nowego napastnika

Legia Warszawa w ostatnim czasie sprzedała Migouela Alfarelę do Arisu Saloniki. Co z transferem nowego napastnika, który w kadrze zajmie miejsce pożegnanego Francuza? Ten temat na konferencji prasowej poruszył trener Edward Iordănescu.

Migouel Alfarela nie był zadowolony ze swojej sytuacji w Legii Warszawa. Francuz liczył, że uda mu się opuścić stołeczny klub w trakcie letniego okna transferowego i ostatecznie dopiął swego.

27-letni zawodnik zaliczył definitywną przeprowadzkę do greckiego Arisu Saloniki, co sprawiło, że trener Edward Iordănescu w obliczu kontuzji Jeana-Pierre'a Nsame w ataku został tylko z Antonio Čolakiem oraz Miletą Rajoviciem.

Szkoleniowiec kilka dni temu otwarcie przyznał, że ze względu na odejście Alfareli klub może jeszcze sięgnąć po nowego atakującego. Mowa oczywiście tylko o wolnych zawodnikach, ponieważ okienko w Polsce zostało już zamknięte.

Popularne

Previous

Afimico Pululu zasiadł do negocjacji. Chcą to zrobić

Kamil Jóźwiak wrócił do Ekstraklasy. „Nie jest dobrze. Człapiąca katastrofa”

Lech Poznań zamierza ruszyć po hitowy transfer. „Pewnie zrobimy wszystko”

Tymoteusz Puchacz namieszał. Klub jest na niego wściekły

Legia Warszawa skontaktowała się z napastnikiem. Kandydat z wyższej półki

To będzie rekord sprzedażowy Ekstraklasy?!

Tyle Wieczysta Kraków zaoferowała za Lukę Zahoviča

Z Legii Warszawa do Wisły Kraków. 13-krotnemu mistrzowi Polski rośnie kolejny diamencik

Next

W minioną niedzielę Legia wygrała przy Łazienkowskiej 4-1 z Radomiakiem Radom. Na pomeczowej konferencji prasowej dziennikarze ponownie zapytali Iordănescu o transfer nowego snajpera w miejsce Alfareli. Rumun dał do zrozumienia, że sprawa jest wciąż otwarta.

- Wierzę, że w 99% transfery w tym okienku są zamknięte. Odszedł od nas Migouel Alfarela, Jean-Pierre zmaga się z kontuzją. Z zarządem chcemy podejmować dobre decyzje. Mamy wielu dobrych piłkarzy i dużo jakości. Klub zareagował w bardzo dobry sposób sprowadzający do drużyny nowych piłkarzy - powiedział trener Legii.

- Powoli pracujemy z nowymi zawodnikami, aby wyrównać poziom zespołu i żeby zintegrować ich taktycznie. W oficjalnych meczach każdy błąd może być ukarany. Presja jest cały czas. W meczach towarzyskich możesz próbować nowych rzeczy, ale my gramy o mistrzostwo. Musimy być ostrożni, pragmatyczni i zdobywać punkty krok po kroku. Proces będzie szybszy, gdy będziemy pozytywnie nastawienie - podsumował.

W następnej kolejce Ekstraklasy warszawska drużyna zmierzy się na wyjeździe z Rakowem Częstochowa. Później czekają ją dwa domowe starcia przeciwko Jagiellonii Białystok oraz Pogoni Szczecin.