Trener Motoru Lublin go odrzucił, teraz jest przymierzany do reprezentacji Polski. „Pomyliłem się”
2025-11-24 08:25:12; Aktualizacja: 3 tygodnie temu
Praktycznie każdy trener ma na „sumieniu” zawodnika, na którym się nie poznał. Dla Mateusza Stolarskiego, trenera Motoru Lublin, kimś takim jest Oskar Wójcik, zbierający bardzo dobre recenzje w Cracovii. „Źle oceniłem jego talent” - powiedział 32-latek.
Mateusz Stolarski sporo zawdzięcza Wiśle Kraków. Najpierw występował w niej jako junior, a następnie wkroczył na ścieżkę trenerską, pracując z grupami młodzieżowymi. Na swojej drodze spotkał się wiele talentów, w tym Aleksandra Buksę.
Pod skrzydła 32-latka mógł trafić także szkolący się wówczas w sąsiedniej Tarnovii Tarnów Oskar Wójcik. Ostatecznie jednak młody defensor nie trafił do akademii „Białej Gwiazdy”.
Stolarski nie zapomniał o momencie, gdy odrzucił 22-latka.Popularne
- Źle oceniłem jego talent. Prowadziłem reprezentację Małopolski, a on występował w Tarnovii Tarnów. był jednym z dwóch zawodników, na którego musieliśmy się zdecydować, biorąc go do akademii Wisły. Przyznam szczerze, że nie byłem wtedy fanem Oskara. Pomyliłem się. [...] Jest dobrym człowiekiem i osobą o pozytywnej energii - powiedział obecny opiekun Motoru Lublin, cytowany przez lovekrakow.pl.
Wójcik to dzisiaj jeden z wyróżniających się stoperów w Ekstraklasie. Dość niespodziewanie otrzymał ogromne zaufanie od Luki Elsnera, który postawił na niego w siedemnastu meczach - za każdym razem od pierwszych minut.
Nie brakuje opinii, że 22-latek powinien zostać uwzględniony w planach selekcjonera Jana Urbana w kontekście powołań do reprezentacji Polski.
































