Trener Motoru Lublin o transferowym niewypale. Nie łapie się nawet na ławkę

Motor Lublin zimą dokonał ciekawego ofensywnego wzmocnienia. Do zespołu dołączył wypożyczony Antonio Sefer. Czas zweryfikował jednak ten ruch negatywnie. Aktualnie dla Rumuna nie ma nawet miejsca w kadrze meczowej, a jego sytuację krótko skomentował trener Mateusz Stolarski.

Motor Lublin minionej soboty z pewnością nie zaliczy do tych udanych. Domowa potyczka z Cracovią zakończyła się jednobramkowym zwycięstwem przyjezdnych po golu strzelonym przez Mauro Perkovicia.

Na boisku po stronie lubelskiej drużyny kolejny już raz nie zobaczyliśmy Antonio Sefera. Rumun zimą został bohaterem wypożyczenia z Hapoelu Beer Szewa i trzeba przyznać, że ruch ten mógł się podobać.

Sefer wcześniej w izraelskim klubie odgrywał rolę rezerwowego, ale jak już wchodził na murawę, to zazwyczaj zostawiał na niej konkrety w postaci bramek oraz asyst. Do Lublina trafił po rundzie jesiennej, okraszonej pięcioma golami oraz pięcioma asystami.

Popularne

Previous

„Afimico Pululu mentalnie odszedł z Jagiellonii Białystok”

Thomas Müller pójdzie śladami Lukasa Podolskiego?! Ten klub chce gwiazdę Bayernu Monachium

„Jacek Zieliński w Legii Warszawa jutro podpisywałby z nim kontrakt i płacił siedem milionów euro”

Hitowy powrót do Lecha Poznań już wkrótce?! Mateusz Borek może się o to założyć

Kamil Jóźwiak już latem w Ekstraklasie? Ten klub będzie miał duże szanse

Była gwiazda Chelsea trenerem Wieczystej Kraków?!

Lukas Podolski skomentował ruch Legii Warszawa

OFICJALNIE: Po sezonie odchodzi z Rakowa Częstochowa. „Trudny to moment dla mnie”

Next

I choć na papierze wyglądało wszystko bardzo ciekawie, to jednak czas zweryfikował ten transfer w sposób negatywny. Ofensywny gracz od samego początku miał duże problemy ze wkomponowaniem się do nowego zespołu, a z każdą kolejką było coraz gorzej.

W czterech ostatnich meczach Sefera nie zobaczyliśmy nawet na ławce rezerwowych. Kibice domniemywali, że może to być jakiś uraz, ale sytuację wyjaśnił trener Mateusz Stolarski.

Po meczu z Cracovią przekazał on, że 25-latek jest zdrowy, ponieważ trenuje z zespołem. Najwidoczniej więc prezentuje się bardzo słabo i szkoleniowiec woli postawić na inne opcje.

- Antonio trenuje i jest pełnoprawnym zawodnikiem zespołu - powiedział.

Sefer do tej pory w Motorze rozegrał sześć spotkań. Spędził na boisku łącznie 157 minut. W umowie wypożyczenia zawarta jest opcja wykupu, ale nic nie wskazuje na to, by została aktywowana.