Trener RC Strasbourg docenił Jagiellonię Białystok i... całą Ekstraklasę

2025-10-23 22:19:34; Aktualizacja: 4 godziny temu
Trener RC Strasbourg docenił Jagiellonię Białystok i... całą Ekstraklasę Fot. Icon Sport/SIPA USA/PressFocus
Piotr Różalski
Piotr Różalski Źródło: Kuba Seweryn [X]

Spotkanie RC Strasbourg – Jagiellonia Białystok w Lidze Konferencji to kolejny dowód na to, że budżety nie grają. To faworyzowani, świetnie zorganizowani gospodarze musieli gonić wynik i ostatecznie udało się im zremisować. Klasę rywala z Podlasia bardzo docenił trener Liam Rosenior. Laurkę otrzymała też cała Ekstraklasa.

Jagiellonia wybrała się do Alzacji, aby pokazać się z jak najlepszej strony i pokazać charakter. Konia z rzędem temu, kto spodziewał się, że do momentu rozpoczęcia ostatniego kwadransa rywalizacji to goście będą wygrywać. Na trafienie Dušana Stojinovicia efektowną przewrotką odpowiedział jednak Joaquín Panichelli.

Do teraz ścierają się ze sobą opinie na temat skali służącej ocenie siły Ekstraklasy na tle Europy. Jedni mówią, że obecność czterech zespołów w fazie zasadniczej jesienią już mówi sporo o progresie. Inni czują ogromny niedosyt, strofując optymistów argumentem o braku przedstawicieli w Lidze Mistrzów czy choćby Lidze Europy.

Z perspektywy Roseniora można wyczytać, że bardziej przychyla się ku pierwszej wersji. Z jego ust padło stwierdzenie, że Ekstraklasa to wymagające rozgrywki.

– Jestem bardzo zadowolony z postawy zespołu. Graliśmy z dobrym zespołem, który nie przegrał 18 meczów w silnej lidze polskiej. Graliśmy dobrze, dawaliśmy z siebie wszystko, dominowaliśmy, aczkolwiek straciliśmy gola po stałym fragmencie, z czego musimy wyciągnąć lekcję – przyznał 41-letni Anglik na konferencji prasowej.

Były opiekun Hull City pochwalił także rewelacyjne zawody w wykonaniu Miłosza Piekutowskiego, który został rzucony na głęboką wodę niedawno po odniesionej kontuzji przez Sławomira Abramowicza.

– Bohater. Niebywały występ. Nie zapomni tego dnia, był wspaniały, dzięki niemu nie strzeliliśmy więcej bramek. Jagiellonia to bardzo dobry zespół, bardzo odważny, uwielbiam to. Między innymi, że też rozgrywali w taki sposób piłkę przez bramkarza. Wiedziałem, że to będzie trudny mecz dla nas. Rywal nie przegrał już 18 meczów w silnych rozgrywkach. Wielki szacunek dla bramkarza, dla trenera i całego zespołu Jagiellonii – dodał.

Jagiellonia uzbierała cztery punkty po dwóch kolejkach fazy ligowej. Na rozkładzie pozostały jeszcze pojedynki z KF Shkëndija, KuPS, Rayo Vallecano oraz AZ Alkmaar.