Trener z Ekstraklasy może spać spokojniej? To zwycięstwo może okazać się kluczowe

2024-08-19 21:08:42; Aktualizacja: 35 minut temu
Trener z Ekstraklasy może spać spokojniej? To zwycięstwo może okazać się kluczowe Fot. Michal Kosc / PressFocus
Norbert Niebudek
Norbert Niebudek Źródło: Transfery.info

W ostatnim meczu w ramach piątej kolejki bieżącego sezonu Ekstraklasy Stal Mielec pokonała przed własną publicznością Piast Gliwice (2:0). Pierwsze ligowe zwycięstwo drużyny z Podkarpacia zwiększyło szanse Kamila Kieresia w kwestii jego pozostania na stanowisku szkoleniowca zespołu.

Do pierwszej roszady na ławce trenerskiej w Ekstraklasie doszło już po dwóch kolejkach, kiedy po porażkach w meczach przeciwko Pogoni Szczecin oraz Legii Warszawa z posadą opiekuna Korony Kielce pożegnał się Kamil Kuzera. Jego miejsce zajął Jacek Zieliński.

Wkrótce zakończenie współpracy z aktualnym szkoleniowcem miał zacząć rozważać zarząd Stali Mielec. Ekipa dowodzona przez Kamila Kieresia zdobyła ledwie jeden z dziewięciu możliwych punktów na starcie rozgrywek.

Jak informował Tomasz Włodarczyk z Meczyki.pl, 50-latek znajdował się na gorącym krześle, a o jego dalszych losach miały zadecydować spotkania z Pogonią Szczecin i Piastem Gliwice.

Wyjazdowa potyczka z „Dumą Pomorza” zakończyła się dla FKS-u kolejną porażką, dlatego przed poniedziałkowym starciem przeciwko podopiecznym Aleksandara Vukovicia można było domniemywać, że dla Kieresia będzie to decydujący mecz.

Choć do końcowych fragmentów rywalizacji na tablicy wyników utrzymywał się bezbramkowy rezultat, to Stal przechyliła ostatecznie szalę zwycięstwa na swoją korzyść po trafieniach Iłly Szkuryna oraz Ravve Assayaga z kolejno 79. i 85. minuty zawodów.

Tym samym mielczanie odnieśli pierwsze zwycięstwo w trwających rozgrywkach na szczeblu Ekstraklasy, przyczyniając się prawdopodobnie do pozostania przez Kamila Kieresia na stanowisku szkoleniowca zespołu.