Trudne chwile Gianluigiego Donnarummy w Londynie. PSG na deskach po dwóch ciosach Arsenalu [WIDEO]
2024-10-01 22:04:11; Aktualizacja: 1 miesiąc temuArsenal prowadzi do przerwy z Paris Saint-Germain w drugiej serii gier w Lidze Mistrzów po trafieniach Kaia Havertza i Bukayo Saki. Przy obu golach nie popisał się stojący w bramce Gianluigi Donnarumma.
Spośród wszystkich wtorkowych spotkań w elitarnych rozgrywkach na najciekawszą rywalizację zanosiło się w Londynie, gdzie miejscowi „Kanonierzy” podejmowali mistrza Francji.
Do pewnego stopnia potwierdzały to wyrównane statystyki z pierwszej odsłony rywalizacji. Obie ekipy nie rozpieszczały jednak zgromadzonych widzów na stadionie i przed telewizorami zbyt dużą liczbą kreowanych sytuacji bramkowych.
Niemniej jednak szczególnie zadowoleni z przebiegu meczu mogli być sympatycy Arsenalu, ponieważ ich zespół schodził na przerwę z dwubramkowym prowadzeniem po trafieniach zanotowanych przez Kaia Havertza oraz Bukayo Saki.Popularne
Przy obu golach zdecydowanie lepiej w bramce powinien zachować się Gianluigi Donnarumma.
Włoch, uznawany za jednego z najlepszych bramkarzy na świecie, pomylił się najpierw w ocenie toru lotu piłki skierowanej w jego pole karne i dał się ubiec nabiegającemu Niemcowi, który wpakował ją głową do pustej siatki.
Kilkanaście chwil później postanowił z kolei do samego końca stać na linii po dośrodkowaniu futbolówki z rzutu wolnego z bocznego sektora przez reprezentanta Anglii.
Żaden z niebiegających na nią kolegów skrzydłowego nie zmienił jej toru, ale to wystarczyło do tego, żeby Donnarumma nie zdążył popisać się skuteczną interwencją.
ARSENAL PROWADZI Z PSG JUŻ 2:0!💥 Dośrodkowanie Bukayo Saki nie zostało przecięte i zaskoczyło Donnarumę!😬
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) October 1, 2024
📺 Transmisja meczu w CANAL+EXTRA1: https://t.co/CSTjelglZW pic.twitter.com/H1dMGUr7OT