Twardy orzech do zgryzienia Bayernu Monachium. Gigant już zaciera ręce

2025-09-25 14:13:18; Aktualizacja: 41 minut temu

Fot. Christian Bertrand / Shutterstock.com

Bayern Monachium nie posuwa się wyraźnie naprzód w rozmowach z Dayotem Upamecano. Francuz, którego kontrakt wygasa w czerwcu przyszłego roku, oczekuje sporej podwyżki, a także bonusu za podpis oraz klauzuli odstępnego - podaje Sport1.

Dyskusje na temat przedłużenia kontraktu cenionego defensora trwają już dobre kilka miesięcy, jednakże oczekiwania obozu zawodnika co do wysokości wynagrodzenia oraz dodatkowych zapisów w umowie wciąż znacząco odbiegają od warunków, jakie może zaproponować mu jego obecny pracodawca.

Z informacji przekazywanych przez Sport1 wynika, że Upamecano chciałby nie tylko sporej podwyżki pensji, lecz także bonusu za podpisanie nowego porozumienia oraz wprowadzenia do dokumentów klauzuli odejścia. Z każdym upływającym tygodniem czasu na sfinalizowanie rozmów jest coraz mniej.

Tymczasem niewykluczone, że niepewność odnoszącą się do losów stopera spróbuje wykorzystać Real Madryt, któremu sam piłkarz miał już rzekomo zaoferować swoje usługi. Na razie jest to perspektywa dość odległa, lecz jeśli monachijczycy nie doprowadzą do przedłużenia umowy w najbliższych miesiącach, „Królewscy” mogą włączyć się do negocjacji i przechwycić kartę obrońcy.