Txetxu Rojo, legenda Athleticu, nie żyje

Athletic pogrążył się w smutku. W wieku 75 lat zmarła legenda baskijskiego klubu - Txetxu Rojo. „Artysta z San Mamés” pozostawił za sobą piękne wspomnienia.

José Francisco Rojo Arroitia, znany bardziej jako Txetxu Rojo, zmarł 24 grudnia, wprawiając w żałobę Kraj Basków.

W ten sobotni, wigilijny poranek pierwszy zespół Athleticu miał trening. Twarze na boisku w Lezamie były jednak ponure. Ernesto Valverde, członkowie jego sztabu trenerskiego i piłkarze wspominali go minutą ciszy przed rozpoczęciem pracy na boisku. Prowadzącym hołd był José Ángel Iribar, były kolega z drużyny i przyjaciel Rojo.

Władze ośmiokrotnych mistrzów Hiszpanii poinformowali również, że pogrzeb legendy odbędzie się we wtorek o godzinie 19.00 w bazylice Begoña w Bilbao. Zawodnicy założą też czarne opaski na mecze z Betisem (wyjazdowy) i Osasuną (pierwszy na San Mamés po wznowieniu rozgrywek).

Popularne

Previous

Jan Urban wprost o 73-krotnym reprezentancie Polski. „Nie mam z nim kontaktu”

Ángel Rodado zachwycony klubem Ekstraklasy. „Są bardzo mocni”

Lech Poznań złożył ofertę za polskiego napastnika. „Sprawa była bardziej skomplikowana”

Cyrk z graczem Lecha Poznań? Nie wrócił ze zgrupowania, słuch o nim zaginął

Legia Warszawa żałuje odejścia tego trenera? „To był błąd”

Tyle Raków Częstochowa zapłaci za nowego trenera?

Tym Michał Świerczewski uraził Marka Papszuna?!

Jan Urban zachwycony reprezentantem Polski. „Ma cechy lidera”

Next

José Francisco Rojo Arroitia to człowiek, który całą swą zawodową karierę piłkarza spędził w szeregach dumy Krajów Basków. W biało-czerwonym trykocie zadebiutował pod wodzą Piru Gainza, swojego idola w dzieciństwie, a później przyjaciela, jako lewostronny zawodnik środka, ale wkrótce przeniósł się na skrzydło.

Po 17 latach reprezentowania ukochanych barw odwiesił buty na kołek. Swoją piękną przygodę w Athletiku zwieńczył 541 spotkaniami i 68 bramkami. W okresie tym sięgał również po dwa puchary Hiszpanii (sezon 1968/1969 i 1972/1973).

Wraz z José Argoitią, Fidelem Uriarte, Antónem Arietą i Javierem Clemente tworzył na przełomie lat sześćdziesiątych i siedemdziesiątych jeden z najlepszych ataków w historii baskijskiej ekipy.

To, co wyróżniało na boisku skrzydłowego z Bilbao to bez wątpienia umiejętność dryblingu. Był elegancki i niezwykle opanowany. Precyzja jego lewej stopy budziła spory podziw i obawy wśród przeciwników.

Guillermo Gorostiza, Agustín Gaínza, a potem on.  Athletic wykreował wielu artystów na lewym skrzydle. Geniusze piłki, wśród których José Francisco Rojo Arroitia był jednym z najwybitniejszych.

▪️ 17 temporadas en el #AthleticClub
▪️ 541 partidos, segundo con más encuentros en la historia zurigorri, solo por detrás de Iribar.
▪️ Un genio del balón, una zurda inolvidable

Se va una leyenda.

⚫️ Goian bego, Txetxu ✨

— Athletic Club (@AthleticClub) December 23, 2022