„Tyle punktów na pewno wystarczy, żeby Arsenal wygrał Premier League”

Na konferencji prasowej poprzedzającej wygrane spotkanie towarzyskie z Manchesterem United (2-1) Mikel Arteta, trener Arsenalu, w dowcipny sposób oznajmił, że w przechytrzeniu Manchesteru City w walce o mistrzowski tytuł jego drużyna potrzebuje wygrać wszystkie ligowe mecze.

Odkąd londyńczycy pod koniec 2019 roku powierzyli projekt młodemu szkoleniowcowi, zdobywającego wcześniej doświadczenie w roli asystenta Pepa Guardioli, musieli przemierzyć przez bardzo trudny okres, często okupiony niewdzięcznymi seriami bez zwycięstwa.

Twarz zespołu walczącego o najwyższe cele kibice oglądają od sezonu 2022/2023. Przez ten okres Arsenal deptał po piętach „Obywatelom”, lecz ostatecznie musiał uznać ich wyższość. W ubiegłej kampanii o przywdzianiu korony zadecydowała ostatnia kolejka.

Do trzech razy sztuka? Opiekun wicemistrza Anglii w dość humorystyczny sposób podszedł do stawianych jego drużynie oczekiwań, oznajmiając, że do zagwarantowania 14. w historii tytułu najlepiej jest zdobyć wszystkie możliwe 114 punktów na przestrzeni 38 kolejek.

Popularne

Previous

Klarowne stanowisko Nico Williamsa w sprawie transferu

ŁKS Łódź pozbył się problemu. Kay Tejan podpisał kontrakt z nowym klubem

Lech Poznań złożył ofertę za skrzydłowego. Reprezentant kraju

Transfery - Relacja na żywo [23/07/2024]

Dwuipółgodzinne spotkanie w sprawie hitowego transferu Daniego Olmo

Transfery - Relacja na żywo [22/07/2024]

Bartosz Nowak o krok od zmiany klubu w Ekstraklasie. Testy medyczne

Transfery - Relacja na żywo [24/07/2024]

Next

– Myślę, że nasz przekaz jest jasny. Potrzebujemy wymagać od siebie więcej. To dotyczy również mnie. Potrzeba podnieść standardy, wnieść coś nowego zarówno pod kątem jednostek, jak i zbiorowości. Im więcej pracy w tym kierunku wykonamy, tym bardziej wzrosną nasze szanse na wygranie Premier League – ocenił Hiszpan.

– Ile potrzebujemy punktów, aby osiągnąć cel? 114! – zażartował.

– Taki wynik zagwarantuje nam tytuł. To jest nasz cel. Zobaczymy, co z tego wyniknie. Chcemy zapracować na prawo do wygrywania i mieć jak największe szanse na wypracowanie przewagi nad przeciwnikiem, aby nawet w momentach trudności utrzymywać inicjatywę. Do tego zmierzamy – podsumował.

„Kanonierzy” solidnie przepracowują okres przygotowawczy. Podczas tournée po Stanach Zjednoczonych dobrze zaprezentowali się na tle Bournemouth oraz Manchesteru United. Przed nimi jeszcze sparingowe testy przeciwko Liverpoolowi, Bayerowi Leverkusen oraz Olympique'owi Lyon.

***

Arsenalowi rośnie nowa gwiazda?! 17-latek błyszczał w sparingu