Tyle Raków Częstochowa dopłaci za piłkarza Jagiellonii Białystok

Lada moment z Jagiellonii Białystok do Rakowa Częstochowa przeprowadzi się Lamine Diaby-Fadiga, a w drugą stronę pójdzie Dawid Drachal. Klub spod Jasnej Góry za ten ruch dopłaci około 500 tysięcy złotych - przekazał Piotr Koźmiński z Goal.pl.

Całkiem niedawno dyrektor sportowy Łukasz Masłowski otwarcie poinformował, że wymiana zawodników między Jagiellonią Białystok a Rakowem Częstochowa jest realnym tematem.

W ramach takiej współpracy do częstochowskiej drużyny za dodatkową dopłatą dołączyć ma Lamine Diaby-Fadiga, natomiast w przeciwnym kierunku powędruje Dawid Drachal.

Obie strony zamierzają również zapewnić sobie pewne procenty od następnych sprzedaży zawodników, przy czym większą kwotę z tego tytułu w przyszłości mógłby zainkasować Raków.

Popularne

Previous

Legia Warszawa wybrała trenera! To on zastąpi Gonçalo Feio

Mariusz Fornalczyk najbliżej transferu do tego klubu. A jednak Ekstraklasa?!

Ranking UEFA: Polska rozpoczyna sezon 2025/2026 na... 13. miejscu!

Gorący transfer Luquinhasa do klubu Ekstraklasy?! Agent rozmawiał z działaczami

Wiadomość Ángela Rodado do kibiców Wisły Kraków po finiszu sezonu

Raków Częstochowa negocjuje transferową bombę! W styczniu 2025 roku kosztował 6,5 miliona euro

To się dzieje! Raków Częstochowa sięga po zwolnionego trenera z Ekstraklasy

To będzie nowy klub Vladana Kovačevicia?! Jest mocnym kandydatem

Next

Wszystko wskazuje na to, że cała sprawa jest już bardzo blisko finalizacji. Wedle doniesień oba kluby potwierdzą ten ruch w trakcie najbliższych dni. Wcześniej jednak w mediach ukazała się informacja związana z kwotą, jaką zespół z Częstochowy będzie zobowiązany dopłacić za pozyskanie Diaby-Fadigi.

Jak przekazał Piotr Koźmiński z Goal.pl, na konto Jagiellonii za francuskiego zawodnika wpłynie około 500 tysięcy złotych. Taka suma nie robi na nikim większego wrażenia, a zważając na potencjał 24-latka, wydaje się atrakcyjna.

Francuz w zakończonej kampanii zaliczył 42 występy, upiększone trzema golami oraz asystą.

Drachal natomiast drugą część sezonu spędził na wypożyczeniu w GKS-ie Katowice, gdzie rozegrał czternaście spotkań.